Streamerka z Twitcha szuka osobistego asystenta, stawia nietypowe warunki
Poszukiwanie pracy to często żmudna, stresująca i niezbyt przyjemna czynność. Zwłaszcza, kiedy pracodawca ma bardzo dziwne wymagania. Na przykład mycie po nim naczyń oraz brak internetowych ambicji.
Każdy, kto kiedykolwiek szukał pracy, zdaje sobie sprawę, że wymagania pracodawców potrafią być niezwykle wysokie. Niejednokrotnie bywa, że w zamian za profity pokroju owocowych czwartków czy vouchera do baru mlecznego, szef oczekuje od nas sporego nakładu pracy.
Jedną z osób poszukujących rąk do pracy jest też streamerka o nicku QTCinderella. Jej oczekiwania w stosunku do pracownika opierające się na... konieczności mycia naczyń i wyzbycia się ambicji do internetowej kariery stały się zarzewiem dyskusji i żartów.
Kim jest QTCinderella?
QTCinderella to pochodząca ze Stanów Zjednoczonych 28 letnia kobieta, działająca na Twitchu. Głównym tematem jej streamów jest pieczenie oraz rozmowy ze swoimi licznymi widzami. QTCinderella może się bowiem pochwalić niemal 930 tysiącami obserwujących na Twitchu.
Amerykanka jest także twórczynią Streamer Awards – gali, mającej na celu nagradzanie najlepszych streamerów.
Kontrowersyjne ogłoszenie
Twórczyni od dłuższego czasu mocno angażuje się w swoją pracę, dzięki czemu udało jej się w ostatnim czasie zwiększyć swoją oglądalność aż o 70%. Niestety skutkiem ubocznym internetowego sukcesu jest przeładowanie obowiązkami. QTCinderella stwierdziła zatem, że przydałby się współpracownik.
Streamerka opublikowałą 15 marca ogłoszenie na Twitterze, że szuka dodatkowej pary rąk w Los Angeles. Jak się później okazało, ogłoszenie to stało się zarzewiem niezwykle ciekawej dyskusji w Internecie i powodem do niewybrednych żartów pod adresem streamerki.
Czym sobie zasłużyła na takie podejście ze strony sporej części internautów? Treścią ogłoszenia, lub raczej swoimi... niecodziennymi wymaganiami. Oprócz dających się zrozumieć oczekiwań, że przyszły pracownik ma mieszkać w Los Angeles, QTCinderella szuka osoby, która będzie myć po niej naczynia, a także nie będzie chciała tworzyć żadnych treści w Internecie.
Reakcja internautów
Spora część internautów zareagowała bardzo negatywnie na oczekiwania kobiety. W różnych zakątkach Internetu pojawiły się liczne komentarze, krytykujące podejście QTCinderelli, które wielu osobom przypomina bardziej szukanie służącego lub niewolnika niż pracownika. Opinie sporej rzeszy zainteresowanych tematem osób najdobitniej pokazuje ten prosty komentarz:
Więc szukasz osobistego niewolnika?
- Akagami
Inni internauci zwracają uwagę, że problem brudnych naczyń można zniwelować poprzez kupno zmywarki.
Odparcie słów krytyki
Streamerka odniosła się do fali krytyki, która uderzyła w nią po publikacji ogłoszenia. QTCinderella argumentowała swoje oczekiwania dotyczące braku chęci publikacji treści w Internecie chęcią zachowania swojej prywatności. Kobieta po prostu nie chce, by ktoś po pracy publikował jakiekolwiek materiały, dotyczące jej życia poza kamerą.
Z kolei oczekiwanie mycia naczyń broniła swoim dużym poświęceniem się dla pracy. Streamerka stwierdziła, że jej działalność pochłania długie godziny i bardzo męczy, dlatego potrzebuje dodatkowej pary rąk do takich czynności. Całość jej wypowiedzi możecie zobaczyć w poniższym materiale od 39 minuty.
Możemy spodziewać się, że całe zamieszanie wokół QTCinderelli zakończy niedługo, kiedy tylko zgłosi się odpowiednia osoba do pracy. Wszystko przecież zależy od pieniędzy, jakie streamerka zaoferuje osobie, chętnej poświęcić ewentualne internetowe ambicje i uwielbia myć naczynia.