PS6 bez napędu? Były szef PlayStation: „Nie sądzę, by Sony mogło sobie na to pozwolić”
Shawn Layden, były dyrektor Sony Interactive Entertainment sądzi, że PS6 nie powstanie tylko w wersji cyfrowej. Jest jeszcze za wcześnie na taki krok, grozi on utratą wielu rynków.

Zdaniem byłego dyrektora generalnego SIE Worldwide Studios, Shawna Laydena, PlayStation 6 nie będzie konsolą stricte cyfrową. Kolejna generacja urządzenia Sony także powinna mieć wersję z napędem dysków. Rezygnacja z tej funcji może pozbawić firmę zasięgu na części istotnych rynków, w których z różnych powodów pojawia się problem z dostępem do szybkiego łącza.
PS6 jednak z napędem?
Wielu graczy uważa, że przyszłość gamingu leży w dystrybucji cyfrowej i raczej nie ominie to konsol. W związku z nadchodzącym PS6 pojawiło się wiele domysłów i plotek, także w tej kwestii. Dużo mówi się o tym, zwłaszcza po premierze PS5 Pro, które zadebiutowało przede wszystkim jako konsola cyfrowa. W wielu sklepach co prawda znajdziemy ją w zestawie z dodatkowym napędem, lecz trzeba dopłacić do niej nieco więcej.
Sony PS5 Pro w zestawie z napędem na RTV Euro AGD
Patrząc na takie posunięcie Sony, nie dziwi, że według wielu osób kolejna generacja PlayStation może całkiem odejść od fizycznych nośników gier. Jednak, jak przyznaje Shawn Layden, istnieją nisze rynkowe, gdzie gry na płycie nadal są pierwszym wyborem. To chociażby mieszkańcy terenów wiejskich ze słabym dostępem do szybkiego Internetu, osoby często podróżujące, czy żołnierze służący w misjach zagranicznych.
Sony decydując się na PS6 w wersji digital, automatycznie pozbawiło się zainteresowania części potencjalnych klientów. Xbox mógł zdecydować się na taki krok, ponieważ konsole Microsoftu nie są tak powszechne jak PlayStation. Na niektórych rynkach udział Xboksa jest raczej marginalny. Należy też pamiętać, że rywal Sony ma bardzo dobrą i znaną usługę Game Pass.
Zdaniem Shawna Laydena, Sony może teraz uważnie badać rynek, także pod względem zasadności stosowania nośników gier. Być może za jakiś czas, procent graczy kupujących płyty spadnie do takiego poziomu, że z finansowego punktu widzenia nie będzie sensu projektowania osobnej wersji konsoli. Póki co, raczej nie powinniśmy się tego obawiać, przynajmniej nie w przypadku PS6.
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
Komentarze czytelników
cycu2003 Legend

To, że nie będzie napędu w ogóle to może nie ale zrobią tak jak przy PRO. Chcesz napęd to płać osobno tysiaka
Felipe Konsul

Miejmy nadzieję, że ma racje i im nie odwali.
Ci co grają na płytach nie zmuszają nikogo na nich grać więc niech ci co grają w cyfrówki też nie pierdzielą, żeby napęd usuwać. Nie chcesz to kup se bez napędu, ale innym nie każ tego robić. Poza oszczędnością miejsca czy kupowaniu gier, których nie da się fizycznie kupić czy brak problemu z transportem dla mnie nie ma to zalet. Gry nie są twoje i jeśli jej nie kupisz cyfrowo i akurat ze sklepu zniknie to już nie zagrasz, albo utracisz konto i wszystkie gry, które na nim cyfrowo masz, a płyty masz zawsze, a jeśli już nie chcesz i nie będziesz grać to sprzedasz i kasy część odzyskasz. No i jeszcze jedno - gry są tańsze. W PS Store gry sprzed X lat mogą kosztować nawet ponad 200 zł, gdzie pudełkową kupisz za grosze i to jeszcze nową w folii jak znajdziesz dobrą cenę. Niby se możesz kupić jakieś tam abonamenty jak to ma PS itd. ale na ch mi to jak jestem wtedy uwiązany i muszę płacić cały czas, żeby grać, a tak to kupię grę raz i mam na zawsze i gram kiedy chcę.
starkillah64 Konsul

Na pewno nie pozbędą się napędu kompletnie. Po prostu trzeba będzie dołożyć tysiaczka do bazowej ceny konsoli żeby go dokupić.