Okazuje się, że PS5 Pro nie jest w stanie spełnić pokładanych w nim nadziei. Cierpią na tym gry, które nie otrzymały aktualizacji do PlayStation 5 Pro i zamiast tego wykorzystują tryb Game Boost.
Podczas swojego cotygodniowego podcastu ekipa z Digital Foundry poruszyła między innymi wątek wydajności PS5 Pro. Na premierę recenzenci zwracali uwagę na imponujące możliwości konsoli, ale wraz z mijającym czasem na światło dzienne wychodzą ograniczenia PlayStation 5 Pro. Jedno z nich jest widoczne podczas gry w tytuły bez aktualizacji PS5 Pro i korzystające z trybu Game Boost (vide Wccftech).
Według Digital Foundry włączenie trybu Game Boost zwiększa wydajność gier, które nie otrzymały aktualizacji do PS5 Pro, od 30% do 35%. Tak duży wzrost może być dla części osób satysfakcjonujący, ale według pierwotnych założeń podanych przez Digital Foundry, gry miały działać nawet do 45% lepiej. Ich niespełnienie ma być związane z możliwościami pamięci PS5 Pro.
Kwestia może dotyczyć pamięci, ponieważ o ile GPU PS5 Pro zostało powiększone o 45%, to przepustowość pamięci została podniesiona już tylko o 28%, co może powodować problemy. Dlatego PlayStation 5 Pro może sobie najlepiej radzić w Full HD z 120 klatkami, ale im wyższa rozdzielczość, tym będzie coraz gorzej właśnie przez niewystarczającą przepustowość.
Być może dlatego między innymi Elden Ring, który nie otrzymał aktualizacji, wciąż nie działa w stabilnych 60 FPS-ach. Konsola łatwiej je osiąga względem bazowego PlayStation 5, a nawet Xboksa Series X, który dotychczas był domyślną konsolą dla Elden Ringa. To wciąż jednak nie jest stabilna ilość klatek i jak pokazało wcześniej Digital Foundry z tym radzi sobie lepiej Radeon RX 6800 kosztujący około 2300 zł.
To w pewien sposób potwierdza domysły, które pojawiały się jeszcze przed premierą PS5 Pro. Konsola miałaby być dopiero przedsmakiem tego, co zobaczymy w urządzeniach nowej generacji. To PlayStation 6 pokaże pełnię możliwości PSSR i oferując większą przepustowość pamięci być może w końcu będzie urządzeniem oferującym natywne 4K, na które graczy konsolowi czekają od czasów PS4 Pro i Xboksa One X.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
Więcej:Samsung kończy z dyskami SSD SATA, bo chce skupić się na sprzęcie atrakcyjnym dla branży AI
4

Autor: Zbigniew Woźnicki
Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton.