John Linneman z Digital Foundry podkreślił w poście na Twitterze, że szybszy dysk w konsoli PlayStation 5 nie oznacza, że cała konsola będzie wydajniejsza – pod względem GPU i CPU sprzęt Sony ustępuje konkurencyjnemu Xboksowi Series X.

W SKRÓCIE:
W zeszłym tygodniu firma Sony w końcu zaprezentowała specyfikację konsoli PlayStation 5. Jedną z największych zalet tego urządzenia będzie wyjątkowo szybki dysk SSD, charakteryzujący się prędkością odczytu i zapisu, której na razie nie znajdziemy nawet w topowych podzespołach dla pecetów. Wygląda jednak na to, że część użytkowników niewłaściwie odbiera doniesienia na temat tej technologii. John Linneman z serwisu Digital Foundry podkreśla, że szybszy dysk nie oznacza, że cała konsola będzie wydajniejsza.
Była to odpowiedź na jeden z poprzednich tweetów, w którym ekspert zachwycał się dyskiem SSD PlayStation 5.
Oczywiście, prędkość zapisu i odczytu danych to nie to samo, co wydajność układu graficznego lub procesora – to kompletnie oddzielne kwestie. Warto jednak podkreślić, że PS5 zostało zaprojektowane z myślą o takim, a nie innym dysku i konsola będzie z niego korzystała nieco inaczej niż typowy pecet. Zdaniem Sony technologia ma umożliwić tworzenie gier, które dotychczas nie były w zasięgu deweloperów.
Więcej:RAM droższy od PS5 z napędem. 64 GB DDR5 kosztuje ponad 2000 zł, a ceny mają jeszcze wzrosnąć
31