W ten sposób Nintendo samo pozbawia się tytułów, które trafiłyby do grupy odbiorców takich jak ja. Brak słów!
Ale to jest polityka słuszna ekonomicznie. Bo wszystkie gry z hydraulikiem się sprzedają jak świeże bułeczki.
No i słusznie po co robić coś, co kupią tylko rodziny developerów, lepiej zabrać się za coś co konsolaki kochają i sprzeda się w milionach egzemplarzy, czyli coś takiego jak: Mario, Takken, Sonic czy inna pokraka pokroju Final Fantasy...
Piotr44 - chciałem coś napisać, ale się powstrzymam (nie jest to tym, co przeczytasz poniżej).
Po pierwsze: twoja racja jest zawsze największa, nawet, gdy nie masz racji (tak powtarza mój kochany tata).
Po drugie: skoro gardzisz konsolami, po co obrażasz ich użytkowników ("konsolaki", pisze się "konsolowcy")?
Po trzecie: Final Fantyasy i Tekken to genialne serie, które święcą triumfy przez długie lata (nie przez to, że są proste lub "konsolowe" [w twoim głupawym rozumieniu tego słowa]), ale dlatego że mają w sobie to coś.
Po czwarte: na PC nadal wychodzi więcej crapu i niedopracowanych gier, więc zachowujesz się jak hipokryta ciągle czepiając się gier konsolowych i konsolowców.
Ja wiem swoje, Ty swoje. Kto ma rację? Ja, czyli człowiek, który codziennie gra na PC oraz kilku konsolach, czy Ty, czyli osoba ograniczająca się do jednego sprzętu i ciągle atakująca konsole, które zapewne widziała gdzieś u znajomych lub w Media Markt.
Kończę, teraz możesz mnie obrazić, wyzwać od "niedorozwojów" (jak to lubią gracze PC określać konsolowców) lub też strzelić focha. Mam to serdecznie "gdzieś".
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
