Okazuje się, że powiązanie pecetowych gier Sony z PSN może być opcjonalne. Ponadto powinno wiązać się z dodatkowymi bonusami.
Jakiś czas temu świat obiegła wiadomość, że w przyszłości Sony może wymagać od użytkowników grających w pecetowe konwersje tytułów z PlayStation założenia konta PSN. Oczywiście firma nie zapowiedziała jeszcze takiej konieczności, lecz w FAQ na stronie PlayStation znalazła się furtka do wprowadzenia takiego wymogu.
Teraz zaś premiera Marvel's Spider-Man na PC przyniosła kolejne poszlaki w tej sprawie. Nowe doniesienia sugerują jednak, że połączenie z PSN może być dobrowolne.
Premiera Marvel's Spider-Man na pecetach przyciągnęła sporą grupę fanów, którzy lubią grzebać w plikach gry. Nie minęło dużo czasu, a znaleźli oni w nich dość ciekawe odniesienia do PSN, takie jak „PSNAccountLinked” czy „PSNLinkingEntitlements” {via VGC).
Wyraźnie sugerują one, że twórcy planowali (lub jedynie zastanawiali się) wprowadzenie do gry możliwości podłączenia jej do konta PSN. To zresztą nie jedyne ciekawe fragmenty. W plikach znaleziono też wzmiankę o „PSN Linking bonuses” oraz „LevelCapExtras”.
To zaś zdaje się oznaczać, że połączenie z PlayStation Network wiązałoby się ze specjalnymi bonusami w formie dodatkowych punktów umiejętności. Jednocześnie możemy z tego wywnioskować, że powiązanie z kontem miało być opcjonalne, a nie obowiązkowe.
To na pewno dobra wiadomość dla graczy, którzy nie chcieliby stawać przed koniecznością tworzenia kolejnego konta – tym razem PlayStation. Oczywiście, o ile Sony zamierza w przyszłości wprowadzić możliwość połączenia z PSN w formie opisanej powyżej.
Nie da się bowiem wykluczyć, że ostatecznie będzie to wyglądać całkowicie inaczej, a integracja stanie się obowiązkowa. O tym przekonamy się jednak dopiero przy okazji premier kolejnych gier Sony na PC.
GRYOnline
Gracze
OpenCritic
9

Autor: Przemysław Dygas
Na GRYOnline.pl opublikował masę newsów, nieco recenzji oraz trochę felietonów. Obecnie prowadzi serwis Cooldown.pl oraz pełni funkcję młodszego specjalisty SEO. Pierwsze dziennikarskie teksty publikował jeszcze na prywatnym blogu; później zajął się pisaniem na poważnie, gdy jego newsy i recenzje trafiły na nieistniejący już portal filmowy. W wolnym czasie stara się nadążać za premierami nowych strategii i RPG-ów, o ile nie powtarza po raz enty Pillars of Eternity lub Mass Effecta. Lubi też kinematografię i stara się przynajmniej raz w miesiącu odwiedzać pobliskie kino, by być na bieżąco z interesującymi go filmami.