Rozpoczęcie nauki w szkołach po wakacyjnej przerwie, spowodowało znaczny wzrost popularność czatbotu ChatGPT. Uczniowie wciąż chętnie wykorzystują te narzędzie do odrabiania pracy domowej.
Jak donosi serwis Business Insider, za popularność czatbotów, takich jak ChatGPT, mogą być w dużej mierze odpowiedzialni uczniowie. Gdy powrócili do szkół po wakacyjnej przerwie, znacznie wzrósł ruch na oficjalnej stronie tego narzędzia, co sugeruje, że chętnie wykorzystują go do „ułatwiania sobie nauki”, w niekoniecznie uczciwy sposób.
Kilka miesięcy temu media donosiły o nagłym spadku zainteresowania czatbotem ChatGPT, które rosło nieprzerwanie od dłuższego czasu. Według statystyk firmy Similarweb, globalny ruch na stronie internetowej chat.openai.com w okresie od marca do czerwca zmniejszył się o 9,7%, zaś w maju liczba unikalnych użytkowników spadła o 8,5%. Bernstein Research ustalił także, że w tym czasie wskaźniki rezygnacji, mierzące odsetek użytkowników przestających korzystać z usługi, w przypadku ChatGPT osiągnęły poziom 20%.

Jedna z teorii sugerowała wówczas, że może mieć to związek z rozpoczętymi właśnie wakacjami. Uczniowie przestali bowiem wykorzystywać go do odrabiania lekcji, pisania wypracowań itp.
Wygląda na to, że teoria okazała się prawdziwa, bo gdy w szkołach zabrzmiał pierwszy dzwonek, popularność czatbota zaczęła rosnąć. Potwierdza to również serwis Similarweb, informujący o wzroście ruchu na oficjalnej stronie narzędzia. Na razie nie jest to powrót do wyników sprzed wakacji, ale nauka w szkołach rozpoczęła się dopiero kilka tygodni temu, więc z biegiem czasu, ruch na stronie czatbota z pewnością wzrośnie.
Potwierdzenie teorii, że za popularność takich narzędzi, jak ChatGPT, w dużej mierze odpowiadają uczniowie, nie jest dobrą wiadomością dla ich właścicieli. Może to bowiem sugerować, że ich zastosowanie w codziennym życiu jest nadal bardzo ograniczone i wciąż najczęściej wykorzystywane są w szkołach, gdyż uczniowie używają technologii do oszukiwania nauczycieli, że samodzielnie wykonali pracę domową.
Innymi słowy, jeśli duża część rozwoju ChatGPT jest napędzana przez ściągających uczniów, oznacza to, że tego typu technologia może nie być dominującą platformą komputerową przyszłości.
0

Autor: Marek Pluta
Od lat związany z serwisami internetowymi zajmującymi się tematyką gier oraz nowoczesnych technologii. Przez wiele lat współpracował m.in. z portalami Onet i Wirtualna Polska, a także innymi serwisami oraz czasopismami, gdzie zajmował się m.in. pisaniem newsów i recenzowaniem popularnych gier, jak również testowaniem najnowszych akcesoriów komputerowych. Wolne chwile lubi spędzać na rowerze, zaś podczas złej pogody rozrywkę zapewnia mu dobra książka z gatunku sci-fi. Do jego ulubionych gatunków należą strzelanki oraz produkcje MMO.