Moze i brzmi to absurdalnie ale jak ostatnio gralem w SH f (full details of course) i bylo dosc deszczowa i zimna pogoda to potrafilo przygrzac od PC-ta.
Czy kalkulacja uwzgędnia zasilanie tych komputerków? :D sztuka bierze w stresie minimum 15-20W, to jak się pomnoży przez 500 i jeszcze koszt utrzymania oleju / instalacji, przygotowania tego...ale pogadać sobie można :D
jasne, że będzie żarł prąd ale też należy to porównać jakby twoja farelka, która ciągnie 1000W jednocześnie kopie bitcoina ;) emisja ciepła powstaje tak czy inaczej a jeszcze zarabisz
Szczegółów nie ma, albo autorowi nie chciało się ich podawać. Źródło informuje jedynie, że użytkownik będzie miesięcznie płacił 5,60 funtów opłaty stałej, a rachunki mają spaść o 20-40 procent.
Spoko u nas niedługo to samo tylko turbo podkręcone przez pseudo "ekologów" z łunii. Tymczasem USA pod rządami Trumpa wraca do węgla, Indie i Chiny kopią aż miło nie mówiąc o reszcie świata poza łunią co ma te pseudo "zielone" przepisy i regulacje w d00pie. Zresztą co daleko szukać same urzędasy latają samolotami więcej w rok niż ty przez całe życie emitując więcej CO2 niż "zwykli obywatele". Najwięcej zanieczyszczają bogacze co jednocześnie mówią o ekologii i jak to trzeba ograniczać paliwa kopalne.
Wojna? Produkcja amunicji czy zwiększenie produkcji broni? Nieeee. To ekoregulacje zatrzymają ruskie czołgi! Dobijajmy obywateli wzrostem cen prądu i gazu i potem dziwmy się, że nas nie wybierają w wyborach ^^.
Komputer zużywający 1000W oddaje praktycznie tyle samo ciepła co 1000W grzejnik
(różnica jest absurdalnie mała, ale żeby się jakiś nerd nie wymądrzał dałem "praktycznie")
Chodzi o to że jeśli obliczenia i tak trzeba wykonać, to ten prąd byłby zużyty na obliczenia, także cieplną równowartość zużytych watt'ów masz efektywnie za darmo.
To nie jest nic absurdalnego. Jeśli komp 500W+ działa 12 godzin, to tak samo jakby 1000W grzejnik działał przez 6 godzin albo taki 2000W przez 3. Nie jest to może jeszcze pełne ogrzewanie, ale też nie jest to nic.