Pojazd rodem z Gwiezdnych wojen. Oto wyjątkowy projekt Polaka
Jesteśmy coraz bliżej rzeczywistości znanej z Gwiezdnych wojen. Kierowana przez Polaka firma stworzył Airbike, który przypomina skuter repulsorowy.

W 2020 roku mogliśmy podziwiać, jak grupa inżynierów i pasjonatów stworzyła pierwszy prototyp prawdziwego miecza świetlnego. Teraz idziemy krok dalej, bo kierowana przez Polaka Tomasza Patana firma Volonaut zbudowała Airbike, który wyglądem i działaniem przypomina skuter repulsorowy. Nie osiąga aż tak dużych prędkości, ale efekt jest imponujący.
Airbike wygląda, jak wyciągnięty z Gwiezdnych wojen
Polak może stać za zbliżającą się coraz bardziej rewolucją w transporcie osobistym. Hulajnogi i rowery elektryczne są niczym, przy tym co prezentuje sobą Airbike. Wygląda, jak prototyp skutera repulsorowego z Gwiezdnych wojen. Prawdopodobnie to właśnie uniwersum stworzone przez George’a Lucasa zainspirowało Tomasza Patana, na co nie bezpośrednio zwraca uwagę doktor Maciej Kawecki (vide money.pl):
Mogę napisać, że Tomasz czerpał inspiracje z licznych filmów science-fiction, gdzie takie futurystyczne pojazdy służą do przemieszczania się swobodnie w powietrzu. Ten przełomowy projekt jest pierwszym tak kompaktowym pojazdem latającym, który można określić jako „podniebny ścigacz”.
Podobieństwa trudno odmówić i nawet na profilu X Volonaut umieściło informację, że z okazji 4 maja, czyli święta Gwiezdnych wojen, przygotowano specjalny lot Airbikiem. W tym przypadku różnicą będzie jedynie prędkość – skutery miały poruszać się z szybkością około 500 km/h, gdy Airbike osiąga „tylko” około 125 km/h.
Niestety nie znamy szczegółów dotyczących działania pojazdu. Wiemy wyłącznie, że sprzęt wykorzystuje siłę odrzutu, ale Tomasz Patan nie chciał zdradzić, ponieważ „chce utrzymać atmosferę tajemniczości, by wszystko wydawało się magiczne i ekscytujące przez jakiś czas” (vide Robb Report). W sieci już zwrócono uwagę, że Airbike sprawdziłby się na przykład w służbie GOPR-u, ponieważ ułatwiłby poszukiwanie zaginionych w górach osób.
Poza działaniem napędu Airbike’a, tajemnicą pozostaje również cena sprzętu. Volonaut na razie nie podało szczegółów, tak samo jak możliwej daty wejścia maszyny na rynek. Należy uzbroić się w cierpliwość.