futurebeat.pl News Tech Mobile Gaming Nauka Moto Rozrywka Promocje
Wiadomość sprzęt i soft 12 sierpnia 2025, 10:50

„Podatek od smartfona” zostanie przerzucony na polskich klientów? Producenci elektroniki twierdzą, że podwyżki są nieuniknione

Producenci elektroniki sprzeciwiają się zmianom w opłacie reprograficznej. Ich zdaniem, mimo rządowych obietnic, koszty zaktualizowanego opodatkowania zostaną przerzucone na klientów.

Źródło fot. Andrey Matveev; Unsplash.com; 2024
i

W założeniu opłaty reprograficznej jest rekompensacja dla właścicieli praw autorskich, gdy ci ponosili straty spowodowane kopiowaniem treści na użytek prywatny przez osoby trzecie. Teraz zostanie ona zaktualizowana, aby obejmowała również nowoczesną elektronikę, taką jak smartfony czy telewizory. Projekt spotkał się z krytyką ze strony branży, która uważa, że konsumowanie mediów się zmieniło, a opodatkowanie przejdzie na potencjalnych nabywców sprzętu (vide Wirtualne Media).

Elektronika podrożeje przez opłatę reprograficzną

Opłata reprograficzna weszła w życie w 2003 roku, a ostatni raz lista objętych nią urządzeń była aktualizowana w 2008 roku. To spowodowało, że znajdują się na niej przestarzałe nośniki, takie jak płyty CD i DVD, magnetowidy, nagrywarki CD czy kasety VHS. O ile płyty wciąż można jeszcze znaleźć w sklepach, to odtwarzacze MP3, podobnie jak magnetowidy, są już raczej rzadkością.

Łącznie opłatą objęto 65 różnych urządzeń, ale wraz z wejściem w życie nowych przepisów, zestawienie to zostanie zmniejszone do 19 pozycji. Znajdą się na nim na przykład telewizory i dekodery z funkcją nagrywania, smartfony z pamięcią wewnętrzną powyżej 32 GB, a nawet komputery. Opłata reprograficzna wyniesie 1% od kwoty sprzedaży danego urządzenia.

Zdaniem rządu opłata nie wpłynie na wysokość cen, ale przeciwnego zdania są przedstawiciele branży, o czym mówił prezes Związku Cyfrowa Polska, Michał Kanownik:

Podwyżki będą nieuniknione. Przy niskich marżach na sprzęcie na poziomie 1%, które mają już teraz przedsiębiorcy, dystrybutorzy w Polsce nie będą mieli wyjścia i przerzucą cały podatek nałożony przez państwo na kupujących.

To jednak niejedyny problem dla sprzedawców. Do tego dochodzi konkurencja z zagranicy, zwłaszcza z Dalekiego Wschodu. Michał Kanownik zwrócił uwagę, że chińskie sklepy internetowe nie będą obciążone nową opłatą, a ich oferta stanie się przez to jeszcze bardziej konkurencyjna.

Poza tym zmienił się sposób, w jaki konsumujemy media. Michał Kanownik dodał, że przykładowo smartfony nie służą do odtwarzania skopiowanych treści, ponieważ ich użytkownicy korzystają z legalnych źródeł (takich jak Spotify czy YouTube). Co więcej, nikt nie prowadzi badań sprawdzających, czy posiadacze smartfonów używają sprzętu stricte do kopiowania treści multimedialnych.

„Wirtualne Media” przypominają także o raporcie na temat działania OZZ (Organizacji Zbiorowego Zarządzania prawami autorskimi lub prawami pokrewnymi). Wynika z niego, że w latach 2019–2023 zebrano 4 miliardy złotych, a większość tej kwoty do dzisiaj nie została wypłacona artystom.

Zbigniew Woźnicki

Zbigniew Woźnicki

Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton.

więcej