Bestsellerowy zestaw Gravitrax inspirowany kultową sceną ataku na Gwiazdę Śmierci można teraz zakupić na Amazonie kilkadziesiąt złotych taniej niż w większości sklepów.
Upływ czasu to wyjątkowo podstępny przeciwnik. Wydaje się, że jeszcze wczoraj zasypialiśmy jako dziewięciolatkowie, ściskając w dłoniach plastikowe figurki Dragon Balla i martwiąc się najwyżej tym, czy jutro zdążymy obejrzeć ulubiony odcinek anime. A dziś? Budzimy się jako trzydziestotrzyletni ludzie, z bolącymi plecami, pełną skrzynką mailową i niebezpieczną myślą krążącą nad głową: „Czy tym razem wystarczy do pierwszego?”.
Bestsellerowy zestaw w ekstra cenie
Ale choć lata lecą nieubłaganie, w wielu z nas wciąż tli się ta mała, dziecięca iskierka. Ten cichy, wewnętrzny głosik, który czasem chce wyrwać się na wolność, przypominając, że kiedyś życie było prostsze, a zabawa – bardziej magiczna. Mnie też to nie ominęło. I nie będę ukrywał: moje wewnętrzne dziecko aż podskoczyło z ekscytacji, gdy pierwszy raz zobaczyłem zestaw Ravensburger Gravitrax: Gwiazda Śmierci.
Dlaczego akurat ten? Bo to nie jest kolejny przypadkowy gadżet z logo Star Wars. To zestaw inspirowany prawdziwymi Gwiezdnymi wojnami. Nie żadnymi nowymi odsłonami, które – powiedzmy delikatnie – próbowały na nowo zdefiniować magię sagi. Mowa o klasycznej Nowej nadziei i legendarnej misji, podczas której eskadra X-Wingów, prowadzona przez Luke’a Skywalkera, próbowała przebić się przez gąszcz laserów, by zniszczyć najpotężniejszą broń Imperium – Gwiazdę Śmierci.
Ten zestaw to spełnienie marzeń każdego fana Star Wars
Kiedy zobaczyłem miniaturowego X-Winga ściganego przez myśliwiec TIE, a do tego ruchome wieżyczki przypominające kultową sekwencję ataku, poczułem dokładnie to samo, co w wieku 9 lat, gdy kaseta VHS przewijała się w magnetowidzie po raz setny. A to tylko otoczka.
Sednem Gravitraxa jest bowiem tworzenie interaktywnego systemu torów kulkowych, które działają dzięki zasadom grawitacji, energii kinetycznej i innym zjawiskom fizycznym. To coś więcej niż zabawka – to edukacyjna konstrukcja rozwijająca kreatywność, logiczne myślenie i zdolności manualne. Ravensburger słynie z tego rodzaju zestawów, a wszystkie można dowolnie łączyć, powiększając własny kosmiczny tor przeszkód. Jednak edycja Star Wars dodaje całości tego specyficznego „dreszczyku Mocy”.
Zabawka, która przede wszystkim uczy
W pudełku czeka aż 191 elementów, z których można zbudować własną, wciągającą trasę dla metalowych kulek. Każdy start, skręt, skocznia czy aktywny moduł to mała przygoda – a gdy do tego „latają” po torze X-Wing i TIE Fighter, zabawa nabiera zupełnie nowego charakteru. Klienci podkreślają, że dzieci potrafią zniknąć przy tym zestawie na długie godziny. Nie bez powodu ten zestaw ma status bestsellera.
A teraz najlepsze: obecnie można go dorwać na Amazonie za 306,21 zł, co – jak wynika z porównania na Ceneo – jest ceną o kilkadziesiąt złotych niższą niż w większości sklepów.
Zestaw Gravitrax: Gwiazda śmierci na Amazon.pl
Patrząc na to wszystko, naprawdę żałuję, że nie mogę cofnąć się o dwie dekady, by poczuć tę beztroską radość z zabawy jeszcze raz.
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Autor: Kamil Kleszyk
Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.