Pierwszy i ostatni taki horror od Ubisoftu. W zapomnianej klasyce od twórców Alone in the Dark 4 największym wrogiem wcale nie były potwory
To jest stare dobre Ubi, które potrafiło wypuszczać takie tytuły jak ten. Tylko, że no właśnie... Cold Fear wyszło po Residencie 4 i to sprawiło że to był w porównaniu z nim średniak.
Bardzo lubię ten tytuł i jak kiedyś już wspominałem przeszedłem go na wszystkim na co wyszedł, a na PC chyba kilka razy.
I wiem że niepopularna opinia, ale wolę go znacznie bardziej od RE4. Ale każdy kto tu bywa wie że dla mnie ta część to bardzo słaby Resident, ale szanuję za wprowadzenie nowej mechaniki która jest z nami do dziś tylko w ulepszonej formie.