Pierwsze recenzje Hades 2 nie pozostawiają żadnych wątpliwości. Clair Obscur: Expedition 33, Hollow Knight: Silksong i KCD2 mają się czego bać
Coś się pozmieniało od wczesnego dostępu bo nie chce mi się grać jeszcze raz
Moja tegoroczna topka już się raczej nie zmieni. Zaznaczam, że są tu gry także z dawnych lat, ale nadrobiłem dopiero teraz, a dwa - po prostu pozamiatały.
1. Kingdom Come Deliverance 2 (10/10, jedna z gier życia, miód malina),
2. Super Mario Odyssey (najlepsza platformówka 3D ever, hołd dla 40-letniej serii, pokaz siły Nintendo, absolutnie cudowna produkcja),
3. Silksong (metroidvania totalna, przy żadnej grze w ostatnich latach się tak nie spociłem, genialny projekt świata, eksploracja i system walki),
4. Clair Obscur Expedition 33 (soulsy w turach i piękna autorska wizja),
5. Super Mario Bros Wonder (bo Mario, a to wystarczy na jakościową przygodę plus mnóstwo fajnych pomysłów i zróżnicowany gameplay),
6. Split Fiction (najlepszy tegoroczny coop),
7. Turbo Overkill (genialny, ultraszybki boomer shooter),
8. Fast Fusion (jak nie ma nowych Wipeoutów to się gra w to!, kapitalne uczucie prędkości i sterowanie, pokaz mocy Switcha 2, świetna samemu jak i w trybie podzielonego ekranu),
9. Mario Kart World (gra, w której najczęściej żona grozi mi rozwodem za te blue shelle tuż przed metą, emocje nie do podrobienia!),
10. RoboCop Rogue City (tak się robi gry na podstawie materiału filmowego!).
I tym pięknym gulity pleasure zamykam topkę. Bardzo fajny to był rok, bardzo zróżnicowany, mnóstwo miło spędzonego czasu, czy to samemu, czy z rodzinką.
Ktoś powie, że zbyt wcześnie robię podsumowanie, ale wiem, że w tym roku w Metroid Prime 4 i Donkey Kong Bananza już nie zdążę zagrać, ale te gry spokojnie mogą załapać się do przyszłorocznego zestawienia. Razem z Zeldą Tears of The Kingdom, bo totalnie nie miałem czasu na tego molocha :)
Fajna lista, a co do Mario kart to mam zakaz grania na coopie z żoną bo dojdzie do rozwodu
Heh, ja tam żyję na krawędzi. Jak wytrzymamy wzajemne blue shelle, to wytrzymamy wszystko ;)
. [do usunięcia]
ełrogejmery i inne igny
expedition 33 - 10/10
silksong - 10/10
mafia dawne strony - 10/10
dragon age veilguard - 10/10
xDDDDD
wszystkie gry, które wychodzą to są gry WYBITNE, NAJLEPSZE W HISTORII GAMINGU!!
Czy ktoś naprawdę sugeruje się ocenami tych ścieków? tych pseudo dziennikarzyn? tych gównien owiniętych w duże wyświetlenia?
Szczerze? obrzydzają mnie... to ją prostytutki, które za klucz do byle gówna będą robić płatne promocje, a gry-online dołącza do nich z równie ohydnym podejściem do ocen gamingowych...
Aż sprawdziłem. Poniżej oceny anglojęzycznych serwisów IGN i Eurogamera:
- Ekspedycja 33 ( 9/10 IGN oraz 4/5 Eurogamer),
- Silksong (9/10 IGN, 5/5 Eurogamer),
- Mafia Old Country (8/10 IGN, 3/5 Eurogamer),
- Dragon Age Veilguard (9/10 IGN, 5/5 Eurogamer).
Rodzimi redaktorzy tych stron często mają inne zdanie, np. ocena 3/5 dla Veilguarda w polskim Eurogamerze, czy 6/10 od polskiego IGN.
Moim zdaniem Clair Obscur Expedition 33 powinno wygrać. I nawet w to nie grałem. Pozostałe gry z zestawienia są absolutnie świetne. To fakt. Ale faktem jest też to, że zostały one zbudowane na grach, które już istniały i były PRAWIE identyczne. Pierwszy hades nawet zdobył tytuł gry roku. Dawanie następnej tak unikatowej nagrody grze, która defacto jest reskinem, który jest 2x dłuższy, ma nieco bardziej upierdliwe w obsłudze bronie, ograniczone upgrady... i crafting? Byłoby trochę nie na miejscu.
Martwi mnie trochę 100/100 od IGN. Gdyby było tak 80-90 to mogłoby być GOTY, a tak zaczynam mieć wątpliwości.
PS. a gry-online kolejną głośną premierę niezależną zostawia bez recenzji?
Ja nie mogę uwierzyć jaką cenę oni dali... 117 zł? Jak oni się utrzymają? Gdzie na papier toaletowy, gdzie zysk? Czy oni poszaleli? To nie wiedzą, że takich cen się w Polsce nie daje?... bo przecież Polacy już są potengoł, tak niska cena to jakbyśmy dostali prosto w w pysk. Szaleństwo
Taa jedzmy g. miliardy much nie mogą się mylić.
A ta gra to właśnie takie samo g. jak pierwsza część.
Jak jakiś rogalik miałby wygrać z grami pokroju Clair Obscur: Expedition 33 czy KCD2 to cały biznes można pakować i wynieść na śmietnik. O czym my w ogóle tu rozmawiamy.
Czyli nie lubisz gatunku i z tego powodu skreślasz w takim zestawieniu? Ja o ile sam jakimś wielkim nie jestem, też mało co grałem, tak pierwszy Hades był wspaniały (i sequel też zapowiadał się świetnie w EA), bo i rozgrywka bardzo dobrze tu działała - runy co chwilę potrafiły się czymś różnić jak nie z naszej inicjatywy, to przez samą grę, no i treść też tu była super i zachęcała do jej odkrywania.
Grałem w Expedition 33, też wspaniała gra, finalnie w GOTY najbardziej kibicuje, ale nie obraziłbym się jakby taki Hades 2 wygrał, ani trochę. Też swoją drogą jest z gatunku dość niszowego, który wielu odrzuca, Kingdom Come podobnie (i ja do nich należę, pewnie w końcu kiedyś się przemogę, ale jak patrzę na tę grę pod względem rozgrywki, to nie zachęca).
No ten rok nawet nie był zły pod względem premier gier, nie zapowiadało się to dobrze, ale jednak jest dobrze, nawet bardzo :D oprócz wspomnianych gier tutaj, najbardziej teraz się czeka na Battlefielda i Pokemony.