Crap, którego nie znasz, bo jesteś za młodziutki. To klasyk w czystej postaci.
Biere jak za darmo, może kiedyś ogram :)
Sporo grałem kiedyś w Death Rally - fajny klimat to miało, aż odpalę ponownie dla nostalgii.
Ta gra przez te bezsensowne i niepotrzebne nadmiarowe pif paffy jest tragiczna.