Palworld sterowany umysłem robi niezłe wrażenie; streamerka Twitch gra w bardzo nietypowy sposób
Jedna ze streamerek preferuje dość nietypowy rodzaj sterowania w grach. W Palworld kieruje postacią za pomocą myśli, zakładając na głowę encefalograf (EEG) – urządzenie monitorujące aktywność mózgu.

Zainteresowanie grami survivalowymi jest obecnie dość wysokie, co na pewno ma duży wpływ na popularność Palworlda. Tytuł ten łączy tryb przetrwania z budowaniem, łapaniem kreskówkowych stworków i występowaniem zaawansowanej broni palnej. Nie umknął on uwadze pewnej streamerce, która testuje sterowanie umysłem w różnych grach.
Palworld sterowany umysłem
Perrikaryal jest z wykształcenia psychologiem, od paru lat prowadzi też streamy na platformie Twitch. Jej znakiem rozpoznawczym jest nietypowe sterowanie, którego używa w grach. W ograniczonym stopniu korzysta z klawiatury i myszki. Woli założyć na głowę przenośne urządzenie EEG i poruszać postacią przy użyciu myśli.
Sprzęt, z którego korzysta obecnie, to Emotiv Epoc X – pracuje bezprzewodowo i odczytuje fale mózgowe za pomocą 14 czujników. Ten zaawansowany „zestaw słuchawkowy” kosztuje 999 dolarów (ok 4024 zł, bez podarku VAT). Wewnętrzna bateria 595 mAh pozwala na 12 godzin pracy, transmitując dane przez dedykowany moduł USB, lub 6 godzin korzystając z Bluetooth LE.

Perri kontrolowała już umysłem postacie w takich grach, jak Elden Ring, Halo Infinite czy Fall Guys. Przy czym w tym pierwszym „soulslike” umysł był mocno wspomagany klawiaturą. W ten sposób udało jej się pokonać jednego z groźniejszych bossów. W Palworld sterowanie odbywa się w sposób praktycznie bezdotykowy – za sterowanie kamerą i poruszanie się odpowiada zespół żyroskopów oraz rejestrator ruchu gałek ocznych.
Umysłem Perri wydaje postaci w grze cztery podstawowe komendy, m.in. wykonanie określonej akcji, atak czy podskok. Encefalograf (EEG), który ma na głowie, rejestruje fale mózgowe, podobnie jak EKG. Jednak o ile nasze serce wykonuje tylko powtarzalne ruchy, praca mózgu cały czas zmienia swój charakter, zależnie o czym i jak intensywnie myślimy. Perri wyobrażając sobie określone rzeczy mogła nauczyć oprogramowanie rozpoznawania wzorców map myślowych, które z kolei tłumaczyło te schematy na sygnały wyjściowe zrozumiałe dla gry.

Dla przykładu – jeśli postać ma podskoczyć, Perri wyobraża sobie skaczącego konika polnego. Pozostałym aktywnościom także przyporządkowała określone wyobrażenia. Działa to na tyle dobrze, że robi wrażenie na widzach. Wystarczy zresztą obejrzeć jeden z ostatnich streamów Perrikaryal, aby się o tym przekonać. Warto też obejrzeć materiał z innych gier kontrolowanych umysłem, być może to właśnie jest przyszłość gamingu.