Zastanawiacie się, kiedy rozgrywa się akcja filmu Obcy: Romulus? Przedstawiamy umiejscowienie widowiska sci-fi na osi czasu serii Alien.
Obcy: Romulus w sierpniu 2024 roku podbijał kina i zbierał świetne recenzje od widzów oraz krytyków. Teraz widowisko sci-fi trafiło do streamingu i cieszy się dużym zainteresowaniem na platformie Disney+. Osoby, które obejrzały lub zamierzają obejrzeć dzieło Fede’a Alvareza, z pewnością zastanawiają się, kiedy rozgrywa się akcja tego filmu.
Produkcja Obcy: Romulus to najnowsza odsłona słynnej serii zapoczątkowanej przez kultowy horror sci-fi Ridleya Scotta. Jak się okazuje, akcja filmu Fede’a Alvareza została osadzona pomiędzy wydarzeniami znanymi z oryginalnego Obcego – ósmego pasażera Nostromo – a sequelem Jamesa Camerona, Obcym – decydującym starciem.
Przedstawiamy umiejscowienie dzieła Obcy: Romulus na osi czasu serii, dzięki czemu zorientujecie się, kiedy – w stosunku do innych tytułów budujących franczyzę – rozgrywa się akcja najnowszej filmowej produkcji z cyklu.
Warto dodać, że obecnie reżyser Fede Alvarez pracuje nad sequelem widowiska Obcy: Romulus. Dzięki komercyjnemu sukcesowi pierwszego filmu z Cailee Spaeny widzowie będą mogli poznać dalsze losy tych bohaterów, którym udało się przeżyć spotkanie z najbardziej przerażającą formą życia w uniwersum.
Do obsady filmu należą Cailee Spaeny, Isabela Merced, David Jonsson, Archie Renaux, Spike Fearn oraz Aileen Wu.
Obcy: Romulus trafił już na Disney+.
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
1

Autor: Pamela Jakiel
Redaktorka działu filmowego Gry-Online od kwietnia 2023 roku. Absolwentka filmoznawstwa i MISH Uniwersytetu Jagiellońskiego. Miłośniczka dzieł Romana Polańskiego, Terrence’a Malicka i Alfreda Hitchcocka. Woli gnozę od grozy, dramaty od komedii, Junga od Freuda. Tęskni za elegancją kina klasycznego i wciąż wraca do Bulwaru Zachodzącego Słońca. W muzeach tropi obrazy symbolistów, a świat przemierza gravelem. Uwielbia jamniki.