Szał i strzał w 10 marketingowy to by był jak by mądre głowy, które tak uwlebiają gatunek i graczy wpadły na genialny pomysł przedstawienia MINIMALNYCH wymagań 120fps dla rozdzielczości 1080p, 1440p i 2160p. Przecież wiadomo, że tak się właśnie gra w strzelanki gdy już pierwsze ochy i achy ustąpią i zaczyna liczyć się refleks i przejrzystość.
No przecież w porównaniu z nowym codem to wygląda jak niebo i kilometry mułu pod ziemia.
Oj korci kupno BF6 i powrót na mapkę Firestorm...
"Ogromne" - autor newsa chyba nie ma pojęcia o grze. Wyciekło już wcześniej porównanie - Sobek City (druga największa z nowych map) jest podobnych rozmiarów co Caspian Border z BF3/4. Największa - Mirak Valley wydaje się być około 15% większa.
Nie wiedziałem że istnieje taka rozdzielczość jak 1480p i żeby były takie monitory.
Ostatnim Battlefieldem nad którym naprawdę spędziłem mnóstwo czasu to był Bad Company 2. Nad innymi pochylałem się w abonamentach na nie dłużej jak kilka godzin, to nie było to samo. Przy Becie BF6 poczułem choć część tej magii która była w BC2, i bardzo mocno walczę ze sobą by nie kupić BF6 na premierę. Czy padła jakaś informacja o tym że tryb Portal będzie miał zaimplementowane mapy i wyposażenie z BC2?
Ciekawe czemu w kontekście tych wymagań działało 40 fps na poboju na i5 10400F i RTX 3060. I na znacznie mocniejszych konfiguracjach również CPU świecił się na czerwono nawet z tymi fixami z netu.