filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 8 czerwca 2024, 08:00

Nowi fani Star Wars mogą nie widzieć Luke'a jako bohatera historii, tylko postać drugoplanową

Z pokolenia na pokolenie może zmienić się sposób, w jaki postrzegane są Gwiezdne wojny, w związku z czym, choć dla jednych Luke Skywalker może być postacią kluczową, dla innych może być jedynie bohaterem drugoplanowym.

Źródło fot. Gwiezdne wojny: część IV - Nowa nadzieja, George Lucas, Lucasfilm, 1977
i

Dla wielu fanów Star Wars Luke jest głównym bohaterem tej serii. To on od początku był twarzą tej kosmicznej opery i to od jego przygód wszystko się zaczęło, dlatego też ta marka jest z nim utożsamiana i niezależnie od tego, ile nowych postaci się pojawiło, Luke Skywalker pozostaje tą kultową. A przynajmniej tak to wygląda w przypadku starych wyjadaczy.

Nowi fani, którzy niedawno stawiali swoje pierwsze kroki w tym uniwersum, mogą postrzegać to nieco inaczej. Uwagę na to zwrócił ojciec, który na Reddicie podzielił się swoją historią. Opowiedział o tym, jak jego 8-letni syn, który widział wszystko, poza Andorem, postrzega to uniwersum. Dla jego dziecka, które nie oglądało filmów w kinach, kluczowy jest czas ekranowy, a według niego Luke staje się jedynie drugoplanową postacią, która przewinęła się przez zaledwie 3 filmy i miała kilka cameo w serialach.

To jednak nic w porównaniu z tym, jak wiele czasu ekranowego mają inni bohaterowie, chociażby Ezra Bridger z seriali Gwiezdne wojny: Rebelianci i Ahsoka. W związku z tym dla 8-latka głównymi bohaterami uniwersum Star Wars są właśnie Ezra, Nubs czy Grogu, których widuje w historiach znacznie więcej, podczas gdy Luke Skywalker jest tylko postacią drugoplanową. I na pewno jest więcej fanów, którzy podobnie spoglądają na Gwiezdne wojny.

Zresztą, nie trzeba szukać daleko, ponieważ dla tych, którzy zaczęli swoją przygodę od trylogii prequeli, gdyż były to pierwsze filmy Star Wars, które mogli zobaczyć w kinach, głównym bohaterem może być Anakin Skywalker, którego ogromny wpływ na tę serię jest niezaprzeczalny. A i jego czas antenowy jest spory, biorąc pod uwagę to, że przewinął się przez 2 trylogie filmowe, a także kilka seriali.

Okazuje się więc, że choć Star Wars zaczęło się od Luke’a i Skywalkerów, to wcale się na nich nie kończy i to uniwersum stało się na tyle rozległe, że nie dotyczy ono już tylko ich historii, lecz także wielu innych postaci, które dla części fanów mogą być tymi kluczowymi.

Edyta Jastrzębska

Edyta Jastrzębska

Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej oraz kulturoznawstwa. W GRYOnline.pl zaczynała jako jeden z newsmanów w dziale filmowym, obecnie dogląda newsroomu filmowego, gdzie zajmuje się również korektą. Świetnie odnajduje się w tematyce filmowo-serialowej zarówno tej osadzonej w rzeczywistości, jak i w fantastyce. Na bieżąco śledzi branżowe trendy, jednak w wolnym czasie najchętniej sięga po tytuły mniej znane. Z popularnymi zaś ma skomplikowaną relację, przez co do wielu przekonuje się dopiero, gdy szum wokół nich ucichnie. Wieczory uwielbia spędzać nie tylko przy filmach, serialach, książkach oraz grach wideo, ale też przy RPG-ach tekstowych, w których siedzi od kilkunastu lat.

więcej