Nowe PS5 jest zupełnie inne w środku, lżejsze i bardziej „eko”
W Australii pojawiła się w sprzedaży nowa wersja PlayStation 5, oznaczona nazwą techniczną CFI-1200. Zmodyfikowany model jest lżejszy i pobiera mniej prądu od poprzednich wydań konsoli Sony.

Źródło fot. powyżej: Unsplash/Kerde Severin.
W Australii jest już dostępna w sklepach nowa wersja sprzętowa konsoli PlayStation 5. Została ona oznaczona numerem CFI-1200, a różnice względem poprzedniczki obejmują zawartość „pod maską”.
Lżejsza i bardziej „eko”
Do youtubera Austina Evansa nowa PS5 trafiła w wersji Digital Edition (bez napędu), opatrzonej numerem CFI-1200B. Sprzęt od Sony z wyższym numerkiem okazał się, zgodnie z doniesieniami, lżejszy od poprzednich odsłon; w teście ważył 3,3 kg. Dla porównania wartość ta dla CFI-1100 (z 2021 r.) wynosiła 3,5 kg, a dla CFI-1000 (premierowego modelu) aż 3,8 kg.
Przed debiutem CFI-1200 pojawiały się obawy, że japoński producent zdecyduje się na oszczędności i przekaże w ręce klientów gorszy produkt. Tymczasem nowy sprzęt pobiera mniej mocy od poprzedniczek. Z pomiaru wynikło, że zapotrzebowanie urządzenia na moc to 201 W względem 218 W dla najstarszego z rodzeństwa CFI-1000 i nieco nowszego CFI-1100 z najgorszym wskazaniem 229 W.

CFI-1200 był porównywalny pod względem wydalanego ciepła z modelem z 2020 r. (CFI-1000), ale nadal lepszy od CFI-1100 aż o ok. 10 stopni Celsjusza. Natomiast CFI-1100 okazała się nieznacznie cichsza od innych wersji PlayStation 5.
Wnętrze
Różnice były widoczne od razu po ściągnięciu pokrywy z logo PlayStation 5. Jeden z paneli zasłaniających wnętrze miał widoczne otwory, w które dało się włożyć palec. Następnej zmiany doczekała się obudowa dysku SSD, która w aktualnej wersji może pomagać w rozprowadzaniu ciepła. Natomiast „pod maską” Sony zastosowało mniejszą płytę główną, na której radiator został położony w innym miejscu. Niestety, wadą alternatywnego rozwiązania w kwestii chłodzenia jest gorszy dostęp do baterii CMOS, której wymiana sprawi więcej kłopotu.

Producent zaimplementował również inne, mniejsze zmiany, jak np. pionowe podłączenie wiatraka, podczas gdy w CFI-1100 było ono poziome. Tak czy inaczej z pierwszych wrażeń wynika, że przeprojektowanie konsoli miało na celu nie wprowadzenie oszczędności, a usprawnienie istniejącego już produktu. W przypadku CFI-1100 zastosowano mniejszy radiator, aby zoptymalizować wagę urządzenia, ale kosztem gorszych parametrów dotyczących temperatury. CFI-1200 poprawia ten błąd, gdyż utrzymuje podobną wydajność cieplną względem CFI-1000 przy mniejszej masie konsoli. Jednak do wydania finalnego werdyktu musimy poczekać na dokładniejsze testy.
Komentarze czytelników
Pitplayer Senator

Zobaczymy co powiedzą Digital Foundry i Gamers Nexus.
zanonimizowany1359977 Senator
Nowe PS5 bedzie dopiero jak dostanie APU w 3-5nm, bude chociaz o te 50% mniejsza i pobor pradu spadnie do 100-120W a cena chociaz o połowę.
To będzie takie PlayStation na ktore zaslugujemy i które to (dopiero) bedize rozgrzewać nasze serca.
Obecne to byle rozmiarowo, ktore juz nie powinno sie nazywac konsolą, ale bardziej pecetem stacjonarnym, technologicznie sztot, pobor pradu ma wyzszy od wydajniejszego XSX (double szrot) i cenowo przeplacony 25-50%