Nowe kłopoty na horyzoncie. Brakuje światłowodów
Po długim okresie braków sprzętu elektronicznego sytuacja wydawała się wracać do normy. Nadchodzi jednak kolejna fala – tym razem brakuje światłowodów. A to może mieć bardzo niemiłe konsekwencje.

Ceny światłowodów drastycznie wzrosły w minionych miesiącach, co może przełożyć się na wyższe koszty usług internetowych, ale przede wszystkim wolniejszą rozbudowę infrastruktury.
To zła wiadomość dla nas wszystkich, bo okres pandemii i wszelkiego rodzaju lockdownów pokazał, jak istotny jest dostęp do szybkiego Internetu.
Wzrosty cen o 70% i coraz większy popyt
Jak podaje cytowany przez Ars Technica Financial Times, w porównaniu do marca 2021 roku ceny kilometra światłowodu wzrosły w Europie aż o 70% – z 3,70 do 6,30 dolara (ok. 29,40 zł). Ogromne zainteresowanie firm światłowodami to po części skutek pandemii i przechodzenia na zdalną formę pracy.
Prace nad rozbudową infrastruktury trwają pełną parą właściwie na wszystkich kontynentach, a w efekcie rośnie popyt – w pierwszej połowie 2022 roku był o 8,1% wyższy niż rok temu. Ogromne ilości światłowodów są potrzebne zarówno gigantom branży (głównie takim jak Amazon, Microsoft czy Facebook), ale też krajowym i regionalnym operatorom, którzy zwiększają przepustowość swoich sieci i doprowadzają światłowód do coraz większej liczby odbiorców.

Według Michaela Fincha, analityka z Cru Group, może to stanowić sporą przeszkodę w realizacji założonych celów:
Biorąc pod uwagę, że koszt wdrożenia nagle się podwoił, narastają teraz pytania wokół tego, czy kraje będą w stanie spełnić cele wyznaczone dla budowy infrastruktury i czy może to mieć wpływ na globalną łączność.
Jak zwykle chodzi o surowce
Wielu graczy od początku pandemii przeszło przyspieszony kurs zarządzania i logistyki, dość boleśnie przekonując się, jak kruche są obecnie łańcuchy produkcji i jak skomplikowana bywa droga od pojedynczych składników do gotowego produktu na półce. Nie inaczej jest tym razem – jednym z głównych winnych zamieszania jest hel, a raczej jego brak.
Jak podaje cytowana przez Ars Technica Cru Group, problemy z dostawami helu, który jest kluczowy przy produkcji światłowodów, wynika z awarii i przerw w pracy zakładów w USA i Rosji, przez co jego cena w ciągu dwóch lat wzrosła o 135%. Z kolei tetrachlorek krzemu podrożał o 50%. Wygląda na to, że tanio to już było.
W mrocznych barwach sytuację maluje Wendell Weeks z firmy Corning, największego producenta światłowodów na świecie:
W mojej karierze jeszcze nigdy nie widziałem czegoś takiego jak obecny kryzys inflacyjny.
Co to oznacza dla graczy?
Braki chipów miały bardzo bezpośredni wpływ na wielu graczy, którzy planowali w ostatnich kilkunastu miesiącach zakup nowego komputera czy konsoli. Kryzys na rynku światłowodów na pierwszy rzut oka wydaje się mniej znaczący, choć jego skutki mogą być znacznie bardziej długofalowe.
Wyższe ceny i niższa dostępność światłowodów może znacznie spowolnić rozbudowę sieci, także tych lokalnych. Niektóre lokalizacje staną się nieopłacalne, przez co szybki Internet dotrze tam znacznie później. A w świecie, w którym niemal wszystko przenosi się do sieci, w tym praca czy edukacja, stabilne i szybkie połączenie internetowe staje się niemal tak samo potrzebne jak dostęp do wody czy prądu.
Komentarze czytelników
Lookinowt Generał
Światłowód to najlepsze co ludzkość wymyśliła w dziedzinie internetu.
Padre_peper Legionista
Cena światłowodu stanowi niewielki procent kosztu zbudowania infrastruktury, wiem to wprost od firmy która kładła mi światłowód. Nawet byłem zaskoczony jak jest tani. Nawet podwojenie jego ceny niewiele zmieni.
zanonimizowany1359977 Senator
Wszystkiego brakuje.
Może czas wrócić do starej dobrej szkoly oszczedzania i racjonalnego dysponowania zasobami wszelakimi, a producenci do trzymania żelaznych zapasów magazyy środków obrotowych na minimum pol roku produkcji?
W mojej ocenie konsumpcjonizm glupi i nadmierny spowodowal wyczerpanie zapasów i w wiwkszosci zostal znarnowany, gdyż nie zostal wykorzystany optymalnie na cele strategiczne, lecz sprzedany komu chciał i gdzie chcial.
Przez to wiele towaru (PlayStation 5 dla przykladu) wykupili tylko spekulanci, towar jest na setki tysięcy, ale pochowany u bandytów spekulantów (kiedyś takich rozstrzeliwano, może warto wrocic do tej oczyszczajacej społeczeństwa ze szkodników skrajnej metody?).
Jak słyszę towaru brakuje, a wczesniej przez lata nie brakowało to juz wiem, że mamy doczynienia z kilkoma bledami ludzkimi.
Spekulacja i zmowy cenowe to najwieksze zlo kapitalizmu, z ktorym de facto wladza nie walczy, a cale społeczeństwo cierpi. To po co spoleczenstwu taka władza?
Leon86 Generał

Ja akurat pracuje przy produkcji światłowodów ( Corning ) i roboty mamy tyle że nie wiem gdzie te kilometry idą kabla jak już problemy są
MewsoNs Generał
Mam 3letni Światłowód od orange i zero problemów w tym czasie. Pingi świetne i p loss 0. Na miedzi byla tragedia...