Tutaj jednak należy dodać, że gra informuje, że jest to jedynie rozwiązanie tymczasowe i przyszłości dodane zostaną głosy zagrane przez prawdziwych aktorów. Ciekawe, czy to przez brak kasy na aktorów głosowych, czy bardziej: "wygenerujmy w AI, zobaczymy jak się przyjmie, a jak będzie źle, to poinformujemy, że to tylko tymczasowo. Może przyoszczędzimy".
Strzelam że chodzi o jedno i drugie. Małe studio więc kasy na aktorów głosowych nie ma. Mogli by dodać napisy albo sami nagrać parę linijek. A SI do głosów używają żeby sprawdzić jak ludzie zareagują, jak będzie mało narzekań to pewnie tak zostanie a sami pieniążki zaoszczędzą.
Każda gra używa placeholderów w miejscu voiceovera, wcześniej dev musiał nagrać samemu, teraz często się używa AI. Tutaj po prostu jeszcze kwestie musiały nie być ostateczne dlatego zdecydowano się wstrzymać z aktorami głosowymi.
W grze obejmujemy dowództwo nad niemieckim batalionem pancernym latem 1944 roku
Serio ktoś zrobił grę, w której gra się niemieckim batalionem pancernym, w czasie gdy Rzesza dostaje już po tyłku na wszystkich frontach?
Komu to potrzebne jak za 12,93 dolca (zmieniając kraj na US) można kupić na steam najlepsza grę taktyczna w realiach drugiej wojny jaka kiedykolwiek powstała czyli Combat Mission. Kupiłem wszystkie 3 części płacąc za każda po ok. 80-100 dolcow w czasie ich premiery a teraz wersje steam umożliwiająca granie we współczesnych rozdzielczościach (niestety dalej nie panoramicznych ale 16:9 jest wreszcie obsługiwane). Gram w te serie licząc od pierwszej części ponad 26 lat.

Gra 26 lat temu kosztowała 100 dolarów? Coś kręcisz.
W chwili premiery każdej z 3 części CM dotyczących 2 wojny gra była dostępna jedynie w USA i taki był jej koszt (CD + instrukcja drukowana w formie książki + koszt transportu do PL). Nieco później pokazywały się wersje europejskie ale były ocenzurowane (nie zawierały historycznych nazw dywizji SS ani żadnej identyfikacji graficznej wykorzystującej swastyki) wiec mało warte. Grafikę można było łatwo zmodyfikować ale nazw występujących w grze już nie.
Ojej , i co my biedni teraz zrobimy :(((((( Pewnie wszyscy gracze przestaniemy kupować gry w ramach protestu że nie podoba nam się to ze Ai zaczyna zastępowacc wszystko i developerzy ugną się i wygramy z systemem !!!!!. ( a teraz się budzimy i sprawdzmy jak to bedzie realnie ) . Punkt 1: Developerzy mają głebokow w dupie płacze i lamenty graczy oraz panów redaktorów gry online i nie zrobimy z tym nic tylklo nadal będziemy kupowac gry tak jak każą nam developerzy. bo to oni sa developerami i wykładają kasę i nawet ich rozumiem. I gdy teraz zaczniecie na mnie narzekać i stękać patrz punkt 1 ;) (potraktujcie to pół żartem pół serio , bo nie mam zamiaru nikogo z was obrażać , lecz tyko stwierdzam fakty ;) pozdro