Nintendo NX postawi na kartridże?
W sieci pojawiły się wiarygodne plotki sugerujące, że konsola Nintendo NX wykorzysta kartridże jako nośnik, na którym dystrybuowane będą gry na tę platformę.

Powoli zbliżamy się do chwili, w którym firma Nintendo oficjalnie ujawni swoją następną konsolę, na razie funkcjonującą pod nazwą NX. Dlatego nic dziwnego, że ostatnio coraz częściej pojawiają się plotki dotyczące tej platformy sprzętowej. Najnowsze są jednak dosyć zaskakujące, gdyż sugerują, że wykorzysta ona kartridże jako nośnik dla gier.
Źródłem tych spekulacji jest raport finansowy chińskiej firmy Macronix, do którego dotarli redaktorzy serwisu Screen Critics. Korporacja ta od dawna współpracuje z Nintendo i to właśnie ona produkuje układy ROM wykorzystywane w kartridżach do konsoli 3DS. W sprawozdaniu znalazła się informacja, że w drugiej połowie roku spodziewane jest znaczące zwiększenie zamówień realizowanych dla Nintendo.

Drugą wskazówką jest fakt, że Macronix niedawno opracowało układy ROM wykonane w technologii 32 nm, które są w stanie pomieścić 32 GB danych, czyli czterokrotnie więcej niż produkowane w technologii 75 nm kartridże do 3DS. Wątpliwe, aby nagle Nintendo postanowiło rozpocząć tworzenie na tę konsole przenośną gier o znacznie większej objętości niż dotychczas, więc wszystko wskazuje na to, że Macronix przygotowało to wszystko pod nową platformę. Istnieje możliwość, że chodzi tu tylko o nośnik dla BIOS’u, ale pojemność tych układów, jak również skala prognozowanego wzrostu sprzedaży sprawiają, że nie wydaje się to prawdopodobne.
Warto także wspomnieć, że Nintendo niedawno zarejestrowało patent dotyczący konsoli, której jedną z cech był brak jakiegokolwiek czytnika płyt. Oczywiście, wątpliwe jest, aby gry na NX dystrybuowane były wyłącznie na kartridżach. Zapewne japoński gigant położy duży nacisk na dystrybucję elektroniczną, więc gracze będą mieli kilka alternatywnych metod nabywania gier.
Postawienie na kartridże pozornie może wydawać się dziwnym posunięciem, ale w rzeczywistości ma sens. Czytniki DVD i Blu-ray są bowiem zdecydowanie zbyt wolne, aby mogły nadążać za współczesnymi procesorami i układami graficznymi. To dlatego większość gier na Xboksa One i PlayStation 4 nie działa wprost z płyt, zamiast tego wymagając zainstalowania na dysku twardym konsoli przynajmniej części danych. Do tego kartridże produkowane przez Macronix są niewiele droższe od Blu-ray, więc nie byłoby powtórki sytuacji z Nintendo 64, gdzie ceny wydawanych na tę platformę produkcji były wyraźnie wyższe niż tych na PlayStation.
Przypomnijmy na koniec, że konsola Nintendo NX pojawi się na rynku w marcu 2017 roku i nie będzie sprzedawana poniżej kosztów produkcji.
Więcej:Graficzny lifting i gry aż do 2030 roku. Teraleak znów zdradza plany rozwoju serii Pokemon
Komentarze czytelników
zanonimizowany1161221 Centurion
Nintendo wraca do NESa ale I'm sie to nie uda. Sony I'm dalo reke przy produkcji SNES a to ze odmowili to skutki maja do dzis.
Damasz Junior
Mnie zastanawia jedna rzecz. Z reguły każda konsola Nintendo ma kompatybilność wsteczną ze starszymi grami (Np. na Wii U można odpalać gry z Wii ). A skoro NX nie będzie miało napędu optycznego, a tylko na kartridże. A gry z Wii U są na płyty. Czyli oznacza że nie będzie możliwości otworzenia gier z Wii U na NX, tylko drogą dystrybucji cyfrowej.
crafciak31 Chorąży
Posiadanie kartridży przez tą konsole jest bardzo sensowne - szybsze ładowanie gry, mały rozmiar, duża pamięć. Koszty będą większe, ale jeśli Nintendo postawi też na dystrybucję online, po niższych cenach, bez kosztu produkcji kartridża, to też fajnie. Ciekawy pomysł, tylko żeby nie skończyło się w stylu "miało być dobrze, a wyszło jak zwykle".
Henrar Generał

Płyty są wciąż tańsze w produkcji niż pamięć flash per GB.
Płyty to tłoczony kawałek plastiku i folii. Kartridż musi mieć obudowę, elektronikę (w sensie samą pamięć), kontroler a potem trzeba zawartość zaprogramować. Koszty są nieporównywalnie większe przy masowej skali produkcji nośnika.
maciejos1989 Legionista
Mi tam się pomysł podoba, przynajmniej mniej piratów będzie a i nóż taki nośnik będzie w stanie posiadać większą pamięć zależnie od produkcji... poza tym fajnie się i nostalgicznie kojarzy :)