Nintendo komentuje sprawę wadliwych kontrolerów Joy-Con [aktualizacja]

Japońskie przedsiębiorstwo wypowiedziało się na temat problemu „dryfujących” kontrolerów Joy-Con dla konsoli Nintendo Switch. Nie jest to jednak odpowiedź, na którą liczyli fani.

futurebeat.pl

Bartosz Krawcewicz

AKTUALIZACJA: Serwis Vice, powołując się na anonimowe źródło mające dostęp do wewnętrznej dokumentacji działu obsługi klienta firmy Nintendo donosi, że pracownicy japońskiego przedsiębiorstwa dostali nowe wytyczne w sprawie „dryfujących Joy-Conów”. Według uaktualnionych zasad naprawa wadliwych kontrolerów ma być darmowa bez względu na to, czy są one objęte gwarancją, czy nie. Ponadto, wszyscy klienci, którzy w przeszłości zapłacili za naprawę tych urządzeń mogą od teraz ubiegać się o zwrot pieniędzy za usługę.

Problem z kontrolerami jest powszechny i poważny. - Nintendo komentuje sprawę wadliwych kontrolerów Joy-Con - wiadomość - 2019-07-24
Problem z kontrolerami jest powszechny i poważny.
W SKRÓCIE:
  • użytkownicy konsoli Nintendo Switch skarżą się na problemy techniczne z kontrolerami Joy-Con;
  • sugerowane przez producenta rozwiązania nie przynoszą spodziewanych skutków;
  • sfrustrowani gracze szykują pozew zbiorowy przeciwko Nintendo.

Wielu użytkowników Switcha skarży się ostatnio na problem tzw. „dryfujących Joy-Conów”. Polega on na tym, że kontrolery wysyłają do konsoli sygnał o poruszaniu się gałek analogowych nawet wtedy, gdy gracz ich nie dotyka. Wymiana Joy-Conów na nowe jest kosztowna, a ryzyko, że nabyty przez nas zamiennik również będzie wadliwy – duże. Serwis The Verge zwrócił się do firmy Nintendo z prośbą o komentarz w tej sprawie. W odpowiedzi otrzymał następujące oświadczenie:

W Nintendo jesteśmy dumni z tworzenia produktów wysokiej jakości i nieustannie wprowadzamy ulepszenia do naszych wyrobów. Zdajemy sobie sprawę z ostatnich doniesień o nieprawidłowo reagujących kontrolerach Joy-Con. Chcemy, aby użytkownicy czerpali radość z konsoli Nintendo Switch, a jeśli cokolwiek im w tym przeszkadza, to zachęcamy do odwiedzenia strony https://support.nintendo.com, gdzie uzyskają naszą pomoc.

Nintendo oferuje naprawę wadliwych kontrolerów w ramach gwarancji, która wynosi 90 dni dla akcesoriów oraz 12 miesięcy dla sprzętu. To, czy nasze Joy-Cony zaliczają się do pierwszej, czy do drugiej kategorii zależy od tego, czy kupowaliśmy je osobno, czy też dostaliśmy w pakiecie ze Switchem. Koszt naprawy pogwarancyjnej kontrolerów to 40 dolarów (ok. 150 zł), czyli mniej więcej tyle, ile wynosi cena nowego pojedynczego Joy-Cona. Niestety, nawet to nie daje nam pewności rozwiązania problemu. Osoby, które zdecydowały się oddać kontrolery do naprawy utrzymują, że dryfowanie powróciło – w niektórych przypadkach po kilku miesiącach, w innych od razu po odebraniu sprzętu z serwisu.

Rozgoryczeni amerykańscy użytkownicy Switcha postanowili wziąć sprawy w swoje ręce i już szykują pozew zbiorowy przeciwko firmie Nintendo. Na stronie kancelarii Chimicles Schwartz Kriner & Donaldson-Smith LLP borykający się z problemem dryfujących Joy-Conów obywatele Stanów Zjednoczonych mogą skarżyć się na japońskie przedsiębiorstwo za pomocą udostępnionego tam formularza.

O tym, że Switch posiada błędy konstrukcyjne mówiło się od samego początku istnienia konsoli. Część usterek udało się z czasem wyeliminować (jak np. wrażliwość lewego Joy-Cona na wszelkie zakłócenia radiowe), lecz niektóre trapią urządzenie do dzisiaj (np. stacja dokująca wyginająca konsolę i rysująca jej ekran). Miejmy nadzieje, że w zapowiedzianych niedawno nowych modelach sprzętu Nintendo wreszcie poprawi wszystkie niedociągnięcia Switcha.

  1. Oficjalna strona firmy Nintendo
Podobało się?

6

Kalendarz Wiadomości

Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Technologiczne
2019-07-23
12:54

STALKER__PL__ Pretorianin

STALKER__PL__
😒

Mój siostrzeniec to ma, ale już po gwarancji :(

Komentarz: STALKER__PL__
2019-07-23
16:52

Zdzichsiu Senator

Zdzichsiu

A niech w nich uderzy ten pozew zbiorowy. Poważny problem, a oni olewają swoich klientów, udzielając odpowiedzi (pewnie pisanej przez bota) w stylu "proszę skontaktować się z supportem".

Komentarz: Zdzichsiu
2019-07-23
19:32

A_wildwolf_A Senator

pozew nic nie da, zbojkotowanie produktów nintendo już tak, bo słupki w firmie im się przestaną zgadzać

Komentarz: A_wildwolf_A
2019-07-23
20:24

kiera2003 Senator

kiera2003

Jak sięgnę pamiecią wstecz, to żadna premiera konsol nie odbyła się bez kontrowersji. Każde urządzenie miało jakieś wady produkcyjne.

Wszystko zależało od woli producentów w rozwiązaniu problemu. Dla mnie wzorcową postawą wykazywał się serwis Microsoftu. Zadzwoniłem na infolinię w sprawie wysłania pada do naprawy, poprosili mnie tylko adres i po tygodniu otrzymłem nowy pad, nawet nie chcieli zepsutego urządzenia.

Nigdy wcześniej nie spotkałem się z tak przyjaznym podejściem do klienta, bardzo doceniam takie zachowanie.

Komentarz: kiera2003
2019-07-24
07:55

Angemona Generał

Angemona

Na tą chwilę najlepszy serwis na MS. Akcesoria wymieniają od ręki, konsole z mojego doświadczenia odsyłają po około 2 tygodniach. Sony to bity miesiąc w serwisie jeśli chodzi o konsole, nie wiem jak z padami. Nintendo powinno zwyczajnie wymieniać uszkodzone kontrolery skoro za sprzęt i usługo życzą sobie tyle siana. Ciekawe jak będzie z wersją lite, jeśli problem się utrzyma to będzie kiepsko.

Komentarz: Angemona

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl