„Nie trzeba kupować wszystkiego od FromSoftware”. Fani Soulsów twierdzą, że Elden Ring: Nightreign brakuje najważniejszej rzeczy
To prawda. Nie trzeba kupować i grać we wszystko od danego twórcy i nie trzeba lubić każdego gatunku gier, nie tylko w przypadku FS. W tekście zestawiono kilka charakterystyk dotyczących ER Nightreign w stosunku do ER i innych gier FS:
Nightreign: soulslike / roguelike / krótkie dynamiczne sesje / multiplayer
a
Tradycyjne FS: soulslike / wolność i możliwość powolnej eksploracji świata / + bym dodał lore i fabuła
Można lubić zarówno jedno i drugie, jak też jedno albo drugie. Nic w tym nadzwyczajnego. Osobiście uwielbiam i preferuję wszystko co dostarczają tradycyjne gry FS z wymienionymi cechami. Ale po 3 latach ER na rynku i mając w tym czasie ponad 20 przejść po Ziemiach Pomiędzy, w tym większość speedrunów i wyzwań z różnymi buildami, zwykle zajmujących do kilku godzin E2E, ja właśnie czekałem na coś takiego jak Nightreign. Od początku co prawda myślałem o jakimś boss rush mode, ale zaproponowana formuła jest dużo lepsza. Coś nowego, świeżego, dynamicznego, z nowymi mechanikami, nie ganianie n-ty raz po tych samych lokacjach z połową czasu na mało twórczy i emocjonujący prep, aby powalczyć z tymi samymi bossami w inny sposób. Nightreign i skróci ten czas do fajnych sesji, i urozmaici świat, i wprowadzi różnorodnych bossów, i nowe postaci, i nowe mechaniki itd. Czego chcieć więcej na tym etapie życia uniwersum ER, jeszcze po ogromnym DLC jakim było SotE. Moim zdaniem akurat w przypadku ER to akurat teraz ciekawsza propozycja niż np. jakieś kolejny tradycyjny dodatek z kolejnym ogromnym podświatem, czy nawet ER2 - to może za kilka lat. Dodatkowo NR ma też mieć własne ciekawe lore, choć oczywiście dużo skromniejsze i mniej istotne. Ale mnie z kolei blokuje całkowicie multiplayer. Dlatego to grywalność i atrakcyjność trybu solo zadecyduje czy będę się w ogóle bawił ta pozycją. A jeżeli solo okaże się bez sensu to płakał nie będę, pominę po prostu tą grę.
No ja tego nie kupuje :P Rougelike lubię, ale nacisk na multi mnie nie jara + dla mnie to wygląda już na dojenie marki i assetów.