Nawet Apple tnie wydatki, nadchodzi poważny kryzys?
Inflacja i problemy rynkowe dotykają także Apple. Planuje ono spowolnić pracę w niektórych projektach, by ograniczyć koszty. Najbliższe premiery jednak nie powinny być zagrożone.
Źródło fot. powyżej: Carles Rabada / Unsplash
Apple planuje w niedługim czasie kilka premier sprzętowych – m.in. nowy zestaw rozszerzonej rzeczywistości czy nowatorski obiektyw w iPhonie 15. Te najbliższe raczej odbędą się z zgodnie z planem. Nie wiadomo jednak, czy wszystko w przyszłym roku zostanie zrealizowane na czas – firma zamierza zredukować zatrudnienie, by zmniejszyć koszty.
Apple chce zredukować zatrudnienie
Takie informacje podaje serwis Bloomberg. Apple zamierza spowolnić prace, by ograniczyć wydatki w przypadku niektórych projektów. Oznacza to także zwolnienia lub przesunięcia pracowników do innych działów.
Może Cię zainteresować:
- Konferencja Apple 2022: gaming na macOS Ventura i iOS z nowym ekranem blokady
- Poddaję się, nawet Apple nie uratuje mojej ukochanej technologii
Przyczyn takiego stanu rzeczy można upatrywać w rosnącej ogólnoświatowej inflacji. Koniunktura na rynku elektronicznym pogarsza się, gdyż ludzie są coraz mniej skłonni do kupowania gadżetów. Rzeczy niezbędne mają priorytet nad mniej ważnymi; wiele osób obserwuje też rozwój wydarzeń i woli gromadzić środki na wszelki wypadek.
Wojna na Ukrainie i sankcje
Wojna rosyjsko-ukraińska zapewne także ma na to wpływ. W związku z tym i nałożonymi sankcjami Apple wstrzymało sprzedaż w Rosji. Gigant z Cupertino nie jest też odporny na zawirowania w łańcuchach dostaw. Co prawda firma wprowadza pewne działania, mające rozwiązać ten problem – jak przesunięcie produkcji iPadów poza Chiny, ale to może być zbyt mało skuteczne.
Najlepsze oferty iPhone’ów na Allegro
Więcej:Samsung coś popsuł i musi wstrzymać aktualizację dla Androida 16 na lubianej serii smartfonów