Młody Spock i dużo akcji – zwiastun drugiego sezonu Star Trek Discovery
To już wiem kto odkrył Symbioty ze spiderman'a.
"Star Trek"
"dużo akcji"
I dlatego sto razy wolę sobie obejrzeć DS9 czy Voyagera, niż ciągle "laserowe kung-fu", do wyrzygu obecne w każdym filmie o kosmosie. Po pierwszym sezonie Discovery podziękuję.
I dlatego sto razy wolę sobie obejrzeć DS9 czy Voyagera
O tak!
Swoją drogą to zremasterowali by w końcu DS9 :/
Chociaż uwielbiam ds9 i dla mnie to najlepszy serial z tych starszych Star treków to na niektórych odcinkach usypiałem i wolę akcję.
...czemu Spock jest zarośnięty? Brodatego spocka widziałem tylko w lustrzanym wymiarze a i tam mimo ze byl lekko barbarzynski byl bardziej zadbany niz ten obwieś.
Rasa żyjąca w ładzie i harmonii z logiką wygląda ja zaniedbany ciul. ehh
Obejżałem trailer i jestem zawiedziony. Po Star Treku spodziewałem sie zupełnie innego poziomu. Jeszcze kilka lat i nie wielu bedzie pamiętać na czym polegał Star Trek. To będzie właściwie juz jest. Tylko marka z chwytliwa nazwa która ma za zadanie zarabiac pieniądze idąc "pewnymi"(ale juz nudnymi) utartymi szlakami innych filmów hollywoodu.
Its continuing mission: to explore strange new worlds, to seek out new life and new civilizations, to boldly go where no one has gone before.
Nie ma Misjii. Nie ma ludzkosci porzucającej dązenie do bogactwa na rzecz polepszania się i rozwijania. Nie ma badań i eksploracji.
Jest za to statek. Bohaterowie z żenującymi żartami. naigrywający się z kanonu na którym Star Trek stoi. No i standardowy wróg którego trzeba pokonać.
Od razu wielka woda bez wstepnego zamoczenia palca. Takie jest moje wrażenie.
Ach gdyby jakiś Rodenberry potrafił jeszcze uratować sytuacjie...
Pierwszy sezon był świetny więc czekam z niecierpliwością.
Pierwszy sezon to był gwałt na Star Treku i ludzkiej inteligencji. Naprawdę dziwię się, że ktoś to ogląda.
Czekam, ale bardziej interesuje mnie ten miniserial z Picardem i czy będzie na Netflixie