Microsoft Mesh to platforma, która może odmienić kontakty międzyludzkie. Na Microsoft Ignite zobaczyliśmy wizję, dzięki której praca zdalna stanie się jeszcze prostsza, a my stracimy kolejny powód do wychodzenia z domu.
Alex Kipman, odpowiedzialny w Microsofcie m.in. za Kinecta czy HoloLens, pokazał na imprezie Microsoft Ignite nową platformę mieszanej rzeczywistości (MR) – Microsoft Mesh. Ma ona wynieść telekonferencje na nowy poziom i przybliżyć je do spotkań twarzą w twarz.
Platforma umożliwi nie tylko interakcję fotorealistycznych hologramów, ale też wspólną pracę nad zaawansowanymi modelami 3D. Jedną z zalet rozwiązania ma być dostępność na wielu urządzeniach – tabletach, smartfonach, PC oraz goglach wirtualnej i rozszerzonej rzeczywistości (VR i AR).
Jak podaje Microsoft, początkowo będziemy reprezentowani przez awatary, jednak w przyszłości każdy użytkownik będzie mógł dokonać „holoportacji” i pokazać się innym w formie realistycznego i naturalnie zachowującego się hologramu. Microsoft Mesh wykorzystuje infrastrukturę Azure, co zdaniem twórców ma zapewnić zarówno wysoki poziom bezpieczeństwa spotkań, jak i ogromne możliwości wykorzystania platformy.
Teraz pozostaje nam czekać na swój hologram, a potem możemy już wygodnie rozsiąść się na kanapie i przeglądać newsy na ulubionym portalu, potakując co jakiś czas na kolejnym nudnym spotkaniu.
22

Autor: Konrad Sarzyński
Od dziecka lubił pisać i zawsze marzył o własnej książce. Nie spodziewał się tylko, że będzie to naukowa monografia. Ma doktorat z rozwoju miast, czym chętnie chwali się znajomym przy każdej możliwej okazji. Z GOL-em przygodę zaczął pod koniec 2020 roku w dziale Tech. Tworzył teksty, prowadził newsroom technologiczny, a później współtworzył portal Futurebeat.pl, odpowiadając za publicystykę i testy sprzętów. Obecnie skupia się na wszelkiego rodzaju builderach - zarówno tych mainstreamowych, jak i całkowicie niszowych - które ogrywa na swoim kanale na Twitchu. Mieszka z kotem i żoną.