Odnaleziono reżyserską wersję kultowego horroru George’a A. Romero

Jak donosi Collider, wieloletni współpracownik George’a A. Romero – operator Michael Gornick – ujawnił w mediach społecznościowych, że odnaleziona została wersja reżyserska horroru Martin. Jest to rzadko (jeśli w ogóle) oglądane czarno-białe wydanie, które trwa około trzy i pół godziny, czyli jest znacznie dłuższe od kinowego, kolorowego oryginału, który wyrywa z życia zaledwie dziewięćdziesiąt pięć minut. Oznacza to, że wersja reżyserska horroru może zapewnić fanom Romero zupełnie nowe doświadczenie.

Oryginalny film Martin z 1977 roku opowiada o zafascynowanym krwią siedemnastolatku, który myśli, że jest 84-letnim wampirem. Chłopak przeprowadza się do małego miasta w Pensylwanii, gdzie stara się kontrolować swoje żądze.

Powiązane:Ma 5 odcinków i podbija Netflixa. Mrożąca krew w żyłach nowość od Jamesa Wana potrzebowała tylko 1 dnia, aby stać się hitem platformy

Gornick dodatkowo poinformował, że znalezisko przekazał producentowi Richardowi Rubinsteinowi. Ma on odrestaurować film i zająć się jego dystrybucją, w efekcie czego fani zapoznają się z wersją, którą – jak podaje operator – Romero preferował. Warto nadmienić, że Rubinstein pracował z reżyserem przy kilku jego produkcjach, w tym przy Świcie żywych trupów i Opowieściach z ciemnej strony. Można zatem założyć, że film znalazł się w dobrych rękach.

Jeszcze nie podano, kiedy można się spodziewać udostępnienia reżyserskiej wersji Martina.

Więcej:Nowy film Dwayne’a Johnsona ustanawia negatywny rekord: teraz jest tylko jedna szansa na ratunek

• kino
• horror
• ciekawostki filmowe