Mafia + Daniel Vávra = Masterpiece (10/10)
Mafia - Daniel Vávra = Mafia III (5/10)
Tylko że Mafia 3 w scenariuszu nie zawodzi (moim zdaniem, narracja trzeciej części zachowała ducha Mafii i ma świetne cutscenki), a w gameplayu.
Nie tylko to. Ja czekam również na jakieś wieści o Dyight Light 2, Hollow Knight Siksong i inne gry Indie, które ostatnio jakoś ucichły. Oby Hollow Knight Siksong nie trafi do cmentarzu.
Ten Vavra brzmi jak jakiś janusz gier pokroju Sapkowskiego
Może brzmi jak Janusz (nawet grał takowego w Kingdom Come:P), ale jednak umiejętności odmówić mu nie można.
Powiem szczerze, ze nie tak dawno zastanawialem sie nad tym w jaka gre chcialbym zagrac i wlasnie tez mialem taki pomysl, aczkolwiek ja zamiast gangstera bylem za seryjnym, brutalnym morderca
Generalnie pomysl mega
Vávra zdradził, że podstawowym założeniem w Mafii III miała być rozgrywka dwoma różnymi bohaterami – gangsterem oraz policjantem.
Chętnie zobaczyłbym Mafię w takiej wersji. Miałem nadzieję jeszcze przed premierą GTA V, że może tam w końcu będzie dane nam grać dwoma bohaterami, gdzie jeden byłby policjantem, a drugi kryminalistą, a ich drogi w trakcie fabuły przeplatałyby się. Jednak w serii GTA raczej by to nie wypaliło, nie mówiąc już o tym, że raczej nie będzie dane nam tam nigdy zagrać policjantem.
Ale do Mafii taki zabieg by pasował. Coś ala L.A. Noire i Sleeping Dogs, ale w klimacie Mafii. Więc mam nadzieję, że kiedyś skorzystają z tego pomysłu.
Pamiętam stare Getaway oraz Getaway Black Monday na PS2 w Londynie gdzie można było zobaczyć historię i jak policjant a jak kryminalist. Dalej kreator serii zrobił LA Noire gdzie nawet był bohater z Getaway, Hammond.