Latający Holender z Piratów z Karaibów może za jakiś czas trafić na wasze półki w formie LEGO. Fanowski zestaw może trafić do sklepów
Czarna Perła już była, ale co z Latającym Holendrem? Fan odtworzył legendarny statek Davy’ego Jonesa w wersji LEGO.

Kiedy mowa o najbardziej ikonicznych filmach Disneya, nie sposób nie przytoczyć Piratów z Karaibów – a już zwłaszcza oryginalnej trylogii, będącej dla wielu kinomanów pierwszą stycznością z filmami przygodowymi. Internauci do dziś wspominają ścieżkę dźwiękową, humor Jacka Sparrowa, a także epickie bitwy morskie, w tym oczywiście emocjonujący finał na Latającym Holendrze.
Pewien miłośnik klocków postanowił dać przeklętemu okrętowi szansę, nadając mu nowe życie w wersji LEGO. Zebranie dziesięciu tysięcy fanów było zaledwie formalnością.
Witajcie na Latającym Holendrze!
Autorem projektu jest TrumanBricks, który postanowił połączyć pasję do budowania z ulubioną odsłoną trylogii Piratów z Karaibów – Na krańcu świata. Efektem jest zestaw przedstawiający finałową bitwę na przeklętym statku Davy’ego Jonesa, który w przeciwieństwie do Czarnej Perły nie doczekał się (jeszcze) oficjalnego modelu LEGO.

Fanowski zestaw składa się z 1602 elementów, w tym ośmiu mini-figurek przedstawiających najważniejsze postacie z filmu, dzięki którym będziemy mogli odtworzyć finałową bitwę. Nie mogło przy tym zabraknąć Jacka Sparrowa, Davy’ego Jonesa czy Willa Turnera i Elizabeth Swann. Sam okręt obfituje w nawiązania do serii – autor zadbał nawet o przemycenie dekoracji krakena oraz ukrytych organów kapitana!
Latający Holender trafił do konkursu LEGO Ideas 27 czerwca i nieco ponad miesiąc wystarczył, by dobił on do progu 10 tysięcy zebranych głosów wsparcia. To oznacza, że LEGO będzie musiało wziąć zestaw pod uwagę przy planowaniu kolejnych premier.

Będziecie czekać na okręt Davy’ego Jonesa? Jeśli akurat nie macie nic do budowania w tym czasie, warto zainteresować się innymi zestawami od LEGO – w tym zbliżającą się włoską riwierą bądź klockowym Game Boyem.
- Różności
- klocki LEGO