Konsole to przeszłość? Netflix uważa, że najmłodsze pokolenie chce czegoś innego niż PS6
Netflix stawia na mobilność. Prezes działu gier, Alain Tascan, uważa, że młodzi gracze nie czekają na kolejne PlayStation. Zamiast tego chcą mieć natychmiastowy dostęp do rozrywki.

Netflix zmienia zasady gry – zarówno dosłownie, jak i w przenośni. Wizja Alaina Tascana, kierującego działem gier Netlixa, zakłada odejście od tradycyjnych konsol i skupienie się na elastycznych, mobilnych rozwiązaniach. Gigant stawia na gry, które będą dostępne na różnych urządzeniach – eliminując bariery wynikające z konieczności zakupu drogich kontrolerów czy czekania na pobranie rozbudowanych tytułów.
Nowa strategia Netflixa to gry dostępne „od ręki”
Podczas ostatniej prezentacji na GDC (Game Developers Conference), prezes Netflix Games – Alain Tascan, podkreślił, że tradycyjny model konsolowy nie odpowiada już oczekiwaniom młodszych pokoleń. Według niego przyszłość gier opiera się na tytułach, które oferują natychmiastową rozrywkę na dowolnym urządzeniu – bez konieczności inwestowania w drogi sprzęt. Platforma zamierza więc w najbliższej przyszłości skupić się na grach imprezowych i familijnych, które dzięki łatwej dostępności mają zmniejszyć „ograniczenia” związane z konsolami, co przyciągnie nowych subskrybentów.
Spójrzmy na młodsze pokolenie. Czy ośmiolatki marzą o posiadaniu PlayStation 6? Nie jestem pewien. Chcą wchodzić w interakcje z każdym cyfrowym ekranem, niezależnie gdzie się znajduje. W przypadku konsoli musisz pomyśleć o wysokiej rozdzielczości, o kontrolerze [...] Myślę, że to nas ogranicza.
Konieczna restrukturyzacja
Plany te najprawdopodobniej nie wynikają jedynie z zaobserwowanej ewolucji technologicznej, ale również z faktu, że dotychczasowe inwestycje Netflixa w gaming nie spotkały się z oczekiwanym entuzjazmem. Gigant streamingowy rozpoczął swoją przygodę z grami w 2021 roku i eksperymentował z najróżniejszymi projektami, jednak zeszłoroczne zwolnienia wskazują na konieczność zmiany obranej do tej pory strategii.
Choć dane z 2021 wskazywały, że tylko niecały 1% ich aktywnych użytkowników korzysta z gier, Netflix liczy, że dzięki nowej strategii uda się dotrzeć do nieco szerszej publiczności. Więcej informacji w relacji The Game Business z wydarzenia GDC.
Komentarze czytelników
Felipe Konsul

Opinia 8-latków tak bardzo ważna :D.
10 lat później im się zmieni i mogą znowu chcieć grać na konsolach.
I nie nie musisz wcale myśleć o wysokiej rozdzielczości na konsoli, a co do kontrolera to trudno, żeby grać bez niego. Na PC też nie zagrasz bez myszki czy klawiatury. A te skakanie przed kamerą np. na X360 czy te "mikrofony" od PS to już raczej nie są tak popularne i tyle takich gier jeśli w ogóle nie wychodzi.
Mobilnych rozwiązaniach? Tyle, że te raczej nie będą tak mocne jak konsole stacjonarne i pewnie będą miały problem z uciągnięciem bardziej wymagających tytułów, albo będą miały inne gry nie tak ciekawe jak na "zwykłe" konsole.