Jeden z najlepszych filmów ostatnich lat przed chwilą wpadł na Netflix i już dziś jest w top 10. To epicki thriller, który zarobił ponad 900 mln dolarów
Głośne, oscarowe widowisko Christophera Nolana wpadło na Netflixa wczoraj, a już dziś znalazło się w gronie najchętniej oglądanych obecnie filmów w tym serwisie.
Oppenheimer w reżyserii Christophera Nolana był ogromnym hitem 2023 roku. Widowisko z oscarową rolą Cilliana Murphy’ego zarobiło na świecie ponad 975 mln dolarów i spotkało się ze świetnym przyjęciem przez widzów i krytyków. Teraz wszyscy ci, którzy nie mieli okazji obejrzeć tego głośnego dzieła na wielkim ekranie albo na VOD na innych platformach, mogą nadrobić zaległości. Film trafił na Netflixa.
Chociaż Oppenheimer pojawił się u giganta streamingu 21 września, to już dziś znalazł się na liście najpopularniejszych widowisk w tym serwisie w Polsce. Oznacza to, że dzieło Christophera Nolana potrzebowało tylko jednego dnia, by wejść do top 10.
Widowisko przedstawia historię Roberta Oppenheimera, „ojca bomby atomowej”. Genialny fizyk zostaje zrekrutowany przez armię Stanów Zjednoczonych do skonstruowania broni, która pomoże zakończyć II wojnę światową. Amerykański naukowiec obejmuje funkcję dyrektora programu „Manhattan”.
Produkcja Christophera Nolana ukazuje nie tylko życie Oppenheimera w czasach, kiedy konstruowano wspomnianą broń, ale przedstawia także późniejsze lata naukowca oraz konsekwencje, z jakimi musiał się zmierzyć po wynalezieniu bomby i oskarżeniach o powiązania z komunistami.
Do obsady należą Cillian Murphy, Emily Blunt, Matt Damon, Gary Oldman, Josh Hartnett, Florence Pugh oraz Jack Quaid.
Oppenheimer – zwiastun filmu
Oppenheimer to widowisko, którym warto się zainteresować. Nagrodzona siedmioma Oscarami produkcja jest już w serwisie Netflix.
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
