Itch.io organizuje zbiórkę, by wesprzeć walkę ze zmianą prawa aborcyjnego w USA
Na itch.io trwa sprzedaż paczki Worthy Of Better, Stronger Together. W jej skład wchodzi ponad 150 pozycji, a cały zysk z jej sprzedaży trafi do organizacji walczących ze zmianą praw aborcyjnych w Stanach Zjednoczonych.

Na itch.io dostępna jest nowa charytatywna paczka gier – Worthy Of Better, Stronger Together. Wszystkie zebrane pieniądze zostaną przekazane organizacjom walczącym z zaostrzeniem praw aborcyjnych w Stanach Zjednoczonych.
Organizatorką akcji jest streamerka i muzyk Abbey ‘Scruncho’ Smith. Pieniądze natomiast trafią do dwóch organizacji:
Na ten moment udało się zebrać ponad 16 000 dolarów. Celem jest zgromadzenie kwoty 150 000 dolarów. Cała akcja zakończy się 15 lipca.
Worthy Of Better, Stronger Together
Worthy Of Better, Stronger Together – wybrane tytuły
Za paczkę należy zapłacić minimum 10 dolarów (ok. 45 zł). W jej skład wchodzi ponad 150 pozycji – w tym gry, programy i książki. Do najciekawszych pozycji, jakie znajdziemy w pakiecie, zalicza się:
- Sally Face
- Calico
- Lydia
- Axis Mundi
- Fatum Betula
- Agouro
Więcej:Gramy Szybko, Pomagamy Skutecznie powraca. Już wkrótce speedrunnerzy zagrają dla osób z depresją

Gracze
Komentarze czytelników
zanonimizowany1245771 Konsul
Z jednej strony to nie moja sprawa i ogolnie nie mam ochoty uczestniczyc w tym temacie, to jednak problem wydaje mi sie na tyle powazny ze doloze swoje grosze.
Rozumiem i w tym przypadku slusznie ze ciaza powinna byc przerwana przez kobiete / pare / rodzicow dziecka jesli zagraza zdrowiu, zyciu, zostalo splodzone w wyniku haniebnego czynu badz jesli plod jest chory ze z tego powodu bedzie cierpial, badz zeby wogole nie cierpial jesli nie jestes w stanie zapewnic godnego zycia bo zyjesz np w nedzy.
To jednak teraz do rzeczy gdyby zdarzyla sie "wpadka" poniewaz nie zostal wybrany bezpieczny dzien, badz jesli zle badz wogole nie zabezpieczylo sie przed stosunkiem to czy...
... Naprawde bylabys gotowa zabic swoje wlasne dziecko w imie samolubnosci i zeby wymigac sie z odpowiedzialnosci i zwalac wine na nie?
Ogolnie takie podejscie z tego powyzszego powodu wydaje mi sie przerazajaco bezduszne i bestialskie. Zwlaszcza jesli ktos mowi o obronie praw np zwierzat, przyrody, grup spolecznych, czy kogos / czegos tam to jednak zapomina sie o niewinnych niedoszlych zyciach i traktuje sie jakby byla to kara. Ja tego nie potrafie zrozumiec zwlaszcza tej hipokryzji o chronie zycia innych bytow to jednak terminacja dziecka jest juz ok.
Kazdy chce dostac swoja szanse, nawet niedoszle i byc kochanym, odwzajemniajac tym samym. No coz nic nie poradzisz gdy w chorych czasach zyjesz a takie cos istnieje na porzadku dziennym i jest to nic innego jak akt tchorzostwa i jak wczesniej wspomnialem, hipokryzji, bezdusznosci, brutalnosci... Swiadczy to tez o bezsprawie i braku szacunku do zycia i natury co ktore osoby wychwalaja.
Oczywiscie zdaje sobie sprawe ze to jako dezycje podejma osoby odpowiedzialne za dziecko nie jest moja sprawa i nie mam zamiaru dopierdalac sie do cudzych, to jednak w tym przypadku zrobilo mi sie tak naprawde zal ze nie tym przypadku nie moglem zostawic tego bez komentarza tak obojetnie. A mowi sie ze to jedna badz druga strona wydaje sie brutalna i niesprawiedliwa, tym czasem okazuje sie ze barbarzynstwa moze sie dopuscic nawet osoba ktora do tej pory byla uwazana za dojrzalo gotowo bronic chociazby tego co samodzielnie nie bedzie w stanie tego zrobic. No coz z mojej strony to wszystko pozdrawiam.
DocHary Generał

Jest wiele argumentów za i przeciw. Generalnie aborcja na życzenie jest łatwym sposobem na unikanie odpowiedzialności, ale przynajmniej w USA problemu nie da się rozwiązać tak samo, jak kwestii z bronią i masowych strzelanin. To nie tylko kwestia sprzedaży broni, a mentalności zakorzenionej od setek lat. Natomiast całkowity zakaz aborcji, to sytuacja jednoznaczna z "Pamiętnikiem podręcznej".
Jedno natomiast jest pewne. Obrońcy nienarodzonego życia, to najczęściej hipokryci, którzy są ślepi na chociażby pedofilię u księży, brak reakcji rządów na los sierot i niepełnosprawnych, są zawsze tam, gdzie można sobie pokrzyczeć, ale poza tym nic nie robią poza machaniem krzyżem. Jeśli widząc paradę LGBT i rozwścieczonych sebów po drugiej stronie, to zakładając moje niezorientowanie w sytuacji społecznej (nie wiedząc kto ma rację), naturalnie wybiorę tych pierwszych.
Jerry_D Senator
Różnica między zakazem, a brakiem zakazu jest prosta: jak jest dozwolone, nikt nikogo na siłę do aborcji nie zmusza, jak jest zakazane, to zmusza się do rodzenia. Czyli sprawa jest jasna :P.
A tak poważniej, uważam, że to na tyle trudna decyzja, że to zainteresowane osoby muszą same sobie odpowiedzieć na pytanie, co zrobić i jak żyć z dokonanym wyborem. I żadne, powtarzam, żadne czynniki zewnętrzne w postaci zakazów uchwalonych przez ludzi, których problem osobiście ni8e dotyczy nie powinny wchodzić w grę.
Tak jak tu już wcześniej pisano: łatwo obrońcom "moralności" krzyczeć o mordowaniu dzieci. Tylko jak jest potem dziecko niepełnosprawne i do końca życia będzie wymagało całodobowej opieki, to jakoś nie są pierwsi, żeby się takiej opieki podjąć, albo pomóc ją sfinansować. A jakby pomoc finansowa miała być z urzędu, to zaraz będą krzyczeć, że z jakiej racji kasa z ich podatków na to idzie.
Więc brawo obrońcy życia i "moralności", pokrzyczycie, pokrzyczycie, pogratulujecie sobie, że uratowaliście jedno życie, poklepiecie się po plecach i fajrant, można zagrać w CS-a, czy coś tam. Tylko co potem z tymi dziećmi robić, niechcianymi, bądź niepełnosprawnymi, co z rosnącym bez żadnej kontroli przeludnieniem?
DocHary Generał

Całkowity zakaz aborcji, jak i brak antykoncepcji jest stawianiem kobiety w roli inkubatora. Nie było wiedzy i technologii, to i nie było problemu. Jak zaszła, to zaszła, pozamiatane. W cywilizowanym świecie musimy jednak patrzeć inaczej, bo inny status mają kobiety. Jeśli kobieta umiera na łóżku w szpitalu przy pełnej medycznej obstawie z powodów przekonań religijnych kogoś tam, to coś jest nie halo.
zanonimizowany1372612 Centurion
Lol, ta logika aplikuje się wyłącznie spraw niższej wagi z jasno ustalonymi prawami i zasadami, bo skoro ten sam sąd kilka dekad temu uchwalił Roe to prawo jest chyba zbyt płynne
Chciałeś się popisać, a jedyne co potwierdziłeś to, że USA to zwykła oligarchia