Do odmłodzenia Harrisona Forda w Indianie Jonesie 5 potrzebowano 3 lat i ponad 100 artystów VFX

Okazuje się, że na długo przed rozpoczęciem pełnoprawnej produkcji Indiany Jonesa 5, specjaliści Disneya odmłodzili 80-letniego Harrisona Forda do scen retrospekcji w filmie.

filmomaniak.pl

Kamil Kleszyk

Do odmłodzenia Harrisona Forda w Indianie Jonesie 5 potrzebowano 3 lat i ponad 100 artystów VFX, źródło grafiki: Indiana Jones i Artefakt przeznaczenia, James Mangold, Lucasfilm, 2023.
Do odmłodzenia Harrisona Forda w Indianie Jonesie 5 potrzebowano 3 lat i ponad 100 artystów VFX Źródło: Indiana Jones i Artefakt przeznaczenia, James Mangold, Lucasfilm, 2023.

Mimo że na przestrzeni ostatnich lat technologia komputerowego odmładzania niesamowicie ewoluowała, nadal wymaga ona ogromu pracy. Jak donosi portal Variety, do wykonania efektów odmładzających Harrisona Forda w filmie Indiana Jones i artefakt przeznaczenia zaangażowano ponad 100 artystów z Industrial Light & Magic.

I chociaż fotorealistyczne odmładzanie nie było dla zespołu niczym nowym (technologia Flux wykorzystywana była m.in. w Irlandczyku), to dopracowanie aspektów wizualnych Indiany Jonesa 5 zajęło mu aż trzy lata. Obejmowało to również ulepszanie istniejących technik odmładzania oraz opracowywanie nowych.

Wiedzieliśmy, że będziemy musieli wykorzystać wszystkie narzędzia, które już mieliśmy i opracować nowe – zdradził kierownik ds. efektów wizualnych filmu, Andrew Whitehurst.

Dlatego też powstało ILM FaceSwap, które pomogło artystom połączyć w pełni wygenerowaną komputerowo głowę 3D z elementami wyodrębnionymi ze zdjęć na planie. Ponadto wykorzystano „materiał referencyjny z poprzednich filmów z serii oparty na uczeniu maszynowym”. Kiedy zespół zadbał o wszystkie te aspekty (w tym gliniany model w kształcie Indy’ego), mógł zabrać się za kluczową fazę, czyli stworzenie młodszej wersji bohatera.

Wiązało się to z poddaniem Harrisona procesowi nagrywania wszystkich jego wyrazów twarzy, nawet tych najdziwniejszych, a także użycia przez artystów różnych technologii w celu połączenia wszystkiego razem i uzyskania efektu, którego oczekiwaliśmy – wyjaśnił Whitehurst.

Efekt końcowy to nie tylko zasługa specjalistów VFX, ale również samego Jamesa Mangolda. Whitehurst wyjaśnił, że filmowiec nakreślił, w jaki sposób sekwencja otwierająca widowisko będzie rozgrywana i "jakie elementy akcji będą musiały się w niej znaleźć". To pomogło ekipie m.in. odpowiednio oświetlić scenę w postprodukcji. Co ciekawe, nawet na ostatnim etapie reżyser był "bardzo otwarty na pomysły innych".

Długa i żmudna praca nie poszła jednak na marne, ponieważ efekt końcowy jest co najmniej imponujący, a możliwość zobaczenia 80-letniego Forda w kwiecie wieku należy do niezapomnianych przeżyć.

Film:Indiana Jones i Artefakt przeznaczenia(Indiana Jones and the Dial of Destiny)

premiera: 2023premiera PL: 2023akcjaprzygodowyfantasy

Indiana Jones i Artefakt przeznaczenia opowiada historię tytułowego archeologa i łowcy przygód, który staje czoła byłym nazistom pracującym przy projekcie podboju kosmosu opracowanym przez rząd USA. Indiana Jones i Artefakt przeznaczenia jest wyreżyserowanym przez Jamesa Mangolda (Cop Land, Przerwana lekcja muzyki, Le Mans '66) filmem przygodowym, stanowiącą piątą główną odsłonę kultowego cyklu o perypetiach słynnego archeologa i poszukiwacza skarbów. Akcja tytułu toczy się pod koniec lat 60. ubiegłego wieku. Doktor Henry Jones Junior, preferujący jednak pseudonim Indiana, zostawił awanturnicze lata za sobą i skupia się na pracy uniwersyteckiej. Zło jednak nie śpi. Byli naziści zostają zatrudnieni przez rząd USA. Mają oni zagwarantować Zachodowi zwycięstwo nad Związkiem Radzieckim w wyścigu kosmicznym. Wkrótce okazuje się jednak, że jeden z nich, Jürgen Voller, zaangażowany w program lądowania na Księżycu, pragnie przemodelować świat według własnej wizji. Powstrzymać może go jedynie Indiana, któremu towarzyszy jego córka chrzestna, Helena. W produkcji wystąpili m.in. Harrison Ford (Indiana Jones), Phoebe Waller-Bridge (Helena Shaw), Mads Mikkelsen (Jürgen Voller), Antonio Banderas (Renaldo), John Rhys-Davies (Sallah), Shaunette Renée Wilson (Mason), Thomas Kretschmann (Weber), Toby Jones (Basil) oraz Boyd Holbrook (Klaber). Zdjęcia kręcono m.in. w Bamburgh, Marsali oraz Londynie.

Film Indiana Jones and the Dial of Destiny
Podobało się?

4

Kamil Kleszyk

Autor: Kamil Kleszyk

Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.

Kalendarz Wiadomości

Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob
29

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum inne

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl