Ile miejsca na dysku wystarczy do grania w 2024 roku? Tak to widzą gracze
Czy dysk o pojemności 1 TB jeszcze wystarczy, aby komfortowo grać? Biorąc pod uwagę wymagania najnowszych gier, staje się to coraz bardziej wątpliwe.
W komputerze oprócz procesora i karty graficznej, bardzo ważnym podzespołem jest dysk twardy. Obecnie najczęściej są to pamięci wykonane w technologii SSD (Solid State Drive). Gamingowe PC potrafią mieć kilka takich dysków, których pojemności są podzielone na system, aplikacje i gry oraz dane użytkownika. Warto teraz zadać pytanie – jaką łączną pojemność dysków powinien mieć komputer gracza w 2024 roku?
Jak pojemny musi być dysk w 2024 roku?
Jeden z graczy zadał takie pytanie na forum Reddit, chcąc poznać zdanie jego użytkowników. Osoba ta ma aktualnie 1,5 TB miejsca na dwóch dyskach i zastanawia się, czy powinien już myśleć o rozbudowie. Ciekawe, co skłoniło go do takich refleksji i czy przypadkiem nie jest to zapowiedź nowego Call of Duty Black Ops 6. Według specyfikacji w sklepie Xbox, gra wymagać ma 309 GB miejsca na dysku.
Odpowiedzi są bardzo różne, począwszy od doradzania astronomicznych pojemności rzędu 40 TB, po całkiem racjonalne przykłady. Przeglądając je można wywnioskować, że w tej chwili rozsądne minimum przy zakupie nowego komputera, to 2 TB pojemności. Przy czym miejsce to powinno być podzielone na dwa dyski. Niektóre osoby doradzają zakup 2 TB dysku w technologii NVMe na system i gry oraz 1 TB na resztę danych, np. pliki użytkownika. Ten drugi dysk nie musi już być tak szybki.
Najlepiej będzie, jeśli oba urządzenia będą typu NVMe, choć nie wszystkie starsze płyty główne na to pozwalają (można to modyfikować kartami rozszerzeń PCIe). Jeśli ktoś oprócz grania używa komputera, np. do składu filmów, będzie potrzebował znacznie więcej miejsca. Mowa w tym przypadku nawet o kilku 4 terabajtowych dyskach. Według ankiety Steam, w większości komputerów (58,89%) z zainstalowanym klientem platformy znajdziemy ponad 1 TB miejsca na dane.
Dyski SSD w ofercie sklepu RTV Euro AGD
Na co jeszcze zwrócić uwagę
Przy zakupie SSD oprócz pojemności, warto zwrócić uwagę na kilka innych, niezmiernie ważnych parametrów. To przede wszystkim prędkości odczytu i zapisu oraz jego czas bezawaryjnej pracy, najczęściej podawany w formie liczby TBW (Terabytes Written). Ponieważ pamięć flash w urządzeniach SSD ulega zużyciu tylko przy zapisie danych, nie przy odczycie, ta wartość (w TB) determinuje, ile dysk będzie w stanie zapisać informacji, zanim ryzyko pojawienia się błędów stanie się wysokie.
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
Więcej:PS6 będzie gorszy od Xboxa Magnusa; nowa generacja konsol przekroczy barierę 30 GB RAM
- gaming
- dysk twardy
- dyski (SSD/HDD)
- komputer
- badania i ankiety
- PC
Komentarze czytelników
Narmo Generał
No fajnie, ale kto jednocześnie gra w 10 gigantycznych tytułów "AAA" i musi je trzymać na dysku? Psuje to moim zdaniem imersję.
Rozumiem jeszcze trzymać jedną czy dwie gry pod multi, ale gry zainstalowane z myślą o SP? Przejdę jedną, zabiorę się za drugą. Skakanie między produkcjami doprowadza tylko do zamieszania, bo każda gra ma swój układ klawiszy, może mieć inne podejście do rozgrywki (preferowany stealth zamiast mielenie wszystkiego jak leci) itp.
Drugim powodem trzymania wielu gier może być kiepski net (prędkość, limity). Wtedy zainwestowałbym w duży dysk HDD i tam trzymał kopie gier, które nie muszą się ładować w 5 sekund zamiast 15.
Ja mam w zasadzie 3 gry, które trzymam na dysku konsoli:
Call od Duty - bo to główny tytuł do multi jaki ogrywam z ekipą.
Helldivers 2 - na wypadek, gdybyśmy nie mieli ochoty na CODa albo był by jakiś problem z tamtejszymi serwerami.
RDR2 - Dla odprężenia się. Wskakuję na konia, jadę przez mapę gry i podziwiam widoczki.
Wszystko inne instaluję głównie na chwilę. Przechodzę i wywalam. Nawet jak chcę przejść coś jeszcze raz, to przecież savey się nie kasują. Przy szybkim necie po kilkunastu minutach mogę mieć zainstalowanych większość tytułów.
Araneus357 Generał
Niektóre gry mogą być w różnym stopniu angażujące czy dopracowane. Osobiście spadek formy odczułem przykładowo w Gamedec lub Divinity: Original Sin, gdzie im dalej, tym było gorzej i po prostu zmęczyłem te gry.
zanonimizowany1400913 Legionista
No właśnie jak się przejdzie. Z tym wielu ma problem, a wtedy i 40 TB moźe być mało. Sam przechodziłem kryzys. Miałem jednocześnie z 15 dużych gier zainstalowanych (część zassana za darmo z torrentów) i w żadną tak naprawdę uczciwie nie grałem.