Kable HDMI w końcu będą dłuższe
Nowa funkcja w standardzie HDMI 2.1a pozwoli tworzyć dłuższe kable bez konieczności zapewniania im dodatkowego zasilania. Jest jednak jeden warunek.

Źródło fot. powyżej: oficjalna strona technologii HDMI.
Potrzebowaliście kiedykolwiek ponad pięciometrowego kabla HDMI? Jeśli zależało Wam wówczas także na zachowaniu najwyższej jakości obrazu, musieliście się liczyć z dodatkowym okablowaniem. Najwyraźniej wkrótce się to zmieni. Na stronie HDMI Forum omówiono funkcję Cable Power, dzięki której dodatkowe zasilanie aktywnych kabli ma przejść do lamusa (via Tom’s Hardware).
HDMI: pasywnie lub aktywnie
Kable HDMI występują w dwóch odmianach: pasywnych oraz aktywnych.
Te pierwsze stanowią najpowszechniej stosowane rozwiązanie i zwykle są dość krótkie, choć w sklepach da się znaleźć nawet 10-metrowe egzemplarze. Problem w tym, że dłuższy przewód przekłada się też na spadek jakości sygnału. W przypadku najnowszego standardu HDMI 2.1 pełną przepustowość 48 GB/s da się zachować w kablach nie dłuższych niż trzymetrowe.
Jeśli z jakiegoś powodu to dla nas za mało, musimy skorzystać z drugiej opcji. Aktywne kable HDMI pozwalają zachować jakość obrazu bez ograniczania się do owych trzech metrów. Wszystko dzięki zamontowanemu procesorowi, który wzmacnia sygnał.
Jest jednak pewne „ale”. Procesor, rzecz jasna, potrzebuje zasilania. Energię pobiera z obu końcówek przewodu z wykorzystaniem osobnego złącza USB. W niektórych przypadkach producenci dodają nawet osobny zasilacz.
HDMI 2.1a: Cable Power ma moc
Funkcja Cable Power, dodana do standardu HDMI 2.1a, ma rozwiązać problem dodatkowego okablowania aktywnych przewodów HDMI. W jaki sposób?
„Normalny” kabel HDMI może przenosić prąd o natężeniu do 50 miliamperów (mA) – za mało, by zapewnić energię procesorowi. Cable Power podnosi ten limit sześciokrotnie, do 300 mA przy napięciu 5 woltów. Dzięki temu zniknie potrzeba korzystania z zewnętrznego zasilania, a nowe przewody będą mogły być znacznie dłuższe niż warianty pasywne (tj. powyżej 5 metrów).
Są tylko dwa problemy. Pierwszym i w zasadzie nieistotnym jest konieczność prawidłowego podłączenia kabla. Choć z pozoru nowe przewody aktywne są bliższe pasywnym wariantom, są one jednokierunkowe. Innymi słowy, użytkownik musi zwrócić uwagę, by podłączyć prawidłową końcówkę do źródła sygnału i odbiornika.
Co jednak znacznie ważniejsze: Cable Power będzie działać tylko z urządzeniami wspierającymi tę funkcję. Dlatego też nowe kable nadal będą miały osobne złącze zasilania, by można było je podłączyć także do sprzętu niekompatybilnego z CP.
Może Cię zainteresować:
Komentarze czytelników
Jankes_mj Junior

Czepiamy się dalej... Przewód, kable to w ziemii się kładzie
MatKus Centurion
Mona_Lisa Pretorianin

Zainteresowanym tematem odradzam szukania "CP", szczególnie w darknecie.
zanonimizowany1370352 Pretorianin
Bardziej bym się ucieszył na wieść o przesyle 4k60 bezprzewodowo bez opóźnień na np do 3 metrów ;) Przy swoim work/play/relax station mam tych kabli chyba z 10 - do tego muszę zmieniać switch/ps5 - bo monitor główny ma tylko 3 wejścia - co jest nie eleganckie ani łatwe jak trzeba coś zmienić - kable są w miarę schowane, ale nie są niewidoczne :(