Harry Potter byłby o wiele mroczniejszy i straszniejszy, gdyby wyreżyserował go twórca Fight Clubu. „Powiedziałem, że nie chcę kręcić hollywoodzkiej wersji”

David Fincher był rozważany przez Warner Bros. do wyreżyserowania filmu o Harrym Potterze. Wizja twórcy Fight Clubu nie przypadła jednak studiu do gustu.

filmomaniak.pl

Pamela Jakiel

Harry Potter byłby o wiele mroczniejszy i straszniejszy, gdyby wyreżyserował go twórca Fight Clubu. „Powiedziałem, że nie chcę kręcić hollywoodzkiej wersji”, źródło grafiki: Harry Potter i Kamień Filozoficzny, Chris Columbus, Warner Bros., 2001.
Harry Potter byłby o wiele mroczniejszy i straszniejszy, gdyby wyreżyserował go twórca Fight Clubu. „Powiedziałem, że nie chcę kręcić hollywoodzkiej wersji” Źródło: Harry Potter i Kamień Filozoficzny, Chris Columbus, Warner Bros., 2001.

Harry Potter to dziś bardzo znana franczyza, którą studio Warner Bros. zdecydowało się rozwijać. Jeszcze przed stworzeniem filmów o młodych czarodziejach wytwórnia stanęła przed zadaniem ustalenia stylistyki dla serii i znalezienia reżysera, który nakręci widowisko w zgodzie z ich wizją. Jak się okazuje, jednym z twórców rozważanych do tej roli był David Fincher.

Filmowiec odpowiedzialny za takie głośne tytuły jak Fight Club czy Siedem udzielił niedawno wywiadu dla portalu Variety, w którym opowiedział o tym, że został zaproszony na rozmowę z decydentami ze studia. Miał przestawić swój pomysł na widowisko skupione na Harrym Potterze. W wersji Davida Finchera przygody młodego czarodzieja byłyby utrzymane w zdecydowanie mroczniejszym, bardziej przerażającym stylu.

Zaproszono mnie, bym przyszedł i porozmawiał o tym, jak zrobiłbym Harry’ego Pottera. Pamiętam, że powiedziałem, że nie chcę nakręcić czysto hollywoodzkiej wersji. Chciałem czegoś bardziej w stylu filmu Withnail i ja, chciałem, by film był straszniejszy.

Pomysł Davida Finchera nie przypadł jednak do gustu producentom, którzy wyjaśnili reżyserowi, że wolą bardziej klasyczne, przygodowe podejście do adaptacji. Ostatecznie za kamerą stanął więc Chris Columbus.

Przypomnijmy, że obecnie trwają prace nad nową, serialową ekranizacją popularnych powieści autorstwa J.K. Rowling. Twórcy serii muszą uporać się z podobnym zadaniem, z jakim kiedyś zmierzyli się producenci filmów – ustalenia stylistyki nadchodzących widowisk. Jakiś czas temu Chris Columbus wyjawił, że jest bardzo ciekawy wyników ich pracy.

Serial Harry Potter ma zadebiutować w 2027 roku. Filmy z popularnej serii fantasy możemy obejrzeć na Max.

Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Film:Harry Potter i Kamień Filozoficzny(Harry Potter and the Philosopher's Stone)

premiera: 2001przygodowyfantasyfamilijny

Ekranizacja pierwszego tomu bestsellerowej serii książek o przygodach Harry’ego Pottera autorstwa J.K. Rowling. Pierwsza część przygód młodego czarodzieja, który zdobył serca widzów z całego świata. Harry krótko po urodzeniu stracił swoich rodziców, więc żyje u swoich krewnych, Dursleyów. Jest przez nich traktowany jak służący i mieszka w schowku pod schodami. Wszystko zmienia się, gdy chłopiec dostaje tajemniczy list.

Film Harry Potter and the Philosopher's Stone
Podobało się?

2

Pamela Jakiel

Autor: Pamela Jakiel

Redaktorka działu filmowego Gry-Online od kwietnia 2023 roku. Absolwentka filmoznawstwa i MISH Uniwersytetu Jagiellońskiego. Miłośniczka dzieł Romana Polańskiego, Terrence’a Malicka i Alfreda Hitchcocka. Woli gnozę od grozy, dramaty od komedii, Junga od Freuda. Tęskni za elegancją kina klasycznego i wciąż wraca do Bulwaru Zachodzącego Słońca. W muzeach tropi obrazy symbolistów, a świat przemierza gravelem. Uwielbia jamniki.

Po 11 latach wypełnionych sukcesami gra survivalowa Rust ustanowiła nowy rekord popularności

Następny
Po 11 latach wypełnionych sukcesami gra survivalowa Rust ustanowiła nowy rekord popularności

Szacunkowe przychody GTA 6 zwalają z nóg. Już preordery przyniosą Rockstarowi fortunę

Poprzedni
Szacunkowe przychody GTA 6 zwalają z nóg. Już preordery przyniosą Rockstarowi fortunę

Kalendarz Wiadomości

Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl