filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 3 czerwca 2019, 11:30

Godzilla 2 królem amerykańskiego box office

Aktorska wersja Aladyna nie nacieszyła się zbyt długo pierwszym miejscem w box office i po ledwie tygodniu ustąpiła filmowi Godzilla II: Król potworów.

Nie tylko potwory musiały w tym tygodniu uznać królowanie Godzilli. Zrobiły to także ostatnie premiery kinowe, które w miniony weekend ustąpiły miejsca na szczycie amerykańskiego Box Office nowej produkcji o gigantycznym kaiju.

Król jest tylko jeden – zarówno wśród potworów, jak i w weekendowym zestawieniu Box Office US - Godzilla 2 królem amerykańskiego box office - wiadomość - 2019-06-04
Król jest tylko jeden – zarówno wśród potworów, jak i w weekendowym zestawieniu Box Office US

Choć na polską premierę Godzilli II: Króla potworów musimy poczekać do 14 czerwca, w wielu krajach film Michaela Dougherty’ego wyświetlany jest już od zeszłego tygodnia. W miniony weekend okazał się on najbardziej kasowym obrazem amerykańskiego box office i wygenerował 49 mln dolarów. Jest to wynik minimalnie poniżej 50-55 milionów dolarów, na jakie liczyło Warner Bros., ale o porażce finansowej nie ma tu mowy - zwłaszcza w świetle dodatkowych 130 mln dolarów wpływów z innych krajów oraz chłodnych recenzji produkcji. Początkowy odbiór nowej Godzilli wśród krytyków był umiarkowany, ale w miarę napływu kolejnych artykułów jej średnia not spada – aktualnie na Rotten Tomatoes jedynie 39% tekstów ocenia ją pozytywnie.

Ubiegłotygodniowy lider, Aladyn, tym razem zarobił 42,3 mln dolarów, co pozwoliło mu zająć drugie miejsce w amerykańskim Box Office. Sygnowana nazwiskiem Guya Ritchiego aktorska wersja klasycznej animacji Disneya ma już na swoim koncie 445,9 mln dolarów, z czego 185 milionów pochodzi z amerykańskich kin.

Oprócz Godzilli II: Króla potworów w ten weekend zadebiutowały także Rocketman oraz Ma. Pierwszy z filmów - wyreżyserowana przez Dextera Fletchera (Eddie zwany orłem) fabularyzowana biografia Eltona Johna (w artystę wcielił się znany z serii Kingsman Taron Egerton) - zarobił 25 milionów dolarów i uplasował się na trzecim miejscu weekendowego zestawienia. Ma, horror psychologiczny znanego z Dziewczyny z pociągu Tate’a Taylora, zakończył weekend z wynikiem 18,3 mln dolarów i czwartą pozycją w amerykańskim Box Office.

Warto także wspomnieć o filmie Avengers: Koniec gry, który powoli, ale systematycznie goni Avatara i brakuje mu już niecałych osiemdziesięciu milionów dolarów do stania się najbardziej kasowym filmem wszech czasów. W ten weekend superprodukcja Marvela przyniosła w Ameryce 7,8 mln dolarów, a w sumie ma na swoim koncie 2,713 mld dolarów (wynik Avatara to 2,787 mld dolarów).

Pozycja

Poprzednio

Tytuł filmu

Przychód weekendowy (w dolarach)

Łączny przychód w USA (w dolarach)

Łączny przychód na świecie (w dolarach)

1.

Nowość

Godzilla II: Król potworów (Godzilla: King of the Monsters)

49 mln

49 mln

179 mln

2.

1.

Aladyn (Aladdin)

42,3 mln

185 mln

445,9 mln

3.

Nowość

Rocketman

25 mln

25 mln

56,2 mln

4.

Nowość

Ma

18,3 mln

18,3 mln

21,1 mln

5.

2.

John Wick 3 (John Wick: Chapter 3 – Parabellum)

11,1 mln

125,7 mln

221,7 mln

6.

3.

Avengers: Koniec gry (Avengers: Endgame)

7,8 mln

815,5 mln

2,713 mld

7.

4.

Pokemon: Detektyw Pikachu (Pokemon: Detective Pikachu)

6,7 mln

130,6 mln

392,1 mln

8.

6.

Szkoła melanżu (Booksmart)

3,3 mln

14,4 mln

-

9.

5.

Brightsburn: Syn ciemności

2,3 mln

14,2 mln

24,7 mln

10.

8.

Oszustki (The Hustle)

1,3 mln

33,2 mln

74 mln

Michał Grygorcewicz

Michał Grygorcewicz

W GRYOnline.pl najpierw był współpracownikiem, zaś w 2023 roku został szefem działu Produktów Płatnych. Tworzy artykuły o grach od ponad dwudziestu lat. Zaczynał od amatorskich serwisów internetowych, które sam sobie kodował w HTML-u, potem trafiał do coraz większych portali. Z wykształcenia inżynier informatyk, ale zawsze bardziej go ciągnęło do pisania niż programowania i to z tym pierwszym postanowił związać swoją przyszłość. W grach przede wszystkim szuka opowieści, emocji i immersji, jakich nie jest w stanie dać inne medium – stąd wśród jego ulubionych tytułów dominują produkcje stawiające na narrację. Uważa, że NieR: Automata to najlepsza gra, jaka kiedykolwiek powstała.

więcej