Nie rozumiem za co TLoU dostało tyle nominacji. Serial jest tak nudny i nijaki, nie ma startu do gry. Za to Fallout jest naprawdę świetny.
Jeden z lepszych seriali jakie ostatnio ogladalem, a jestem mega wymagajcy i obecnie rzadko cokolwiek ogladam przez mega niski poziom nowych produkcji.
A co z ich najdroższym serialem na świecie? Nie ma więcej nagród?

W końcu powstał serial na podstawie growego świata, za który odpowiedzialni były osoby , które podeszły do tego z wielkim szacunkiem. Ilość nominacji nie dziwi, bo serial sam w sobie jest rewelacyjny!

Odcinkowe widowisko ma szansę na nagrodę m.in. dla najlepszego serialu dramatycznego, najlepszego aktora (Walton Goggins) oraz za scenariusz, montaż, występy kaskaderskie, kostiumy w serii sci-fi, projekt czołówki, charakteryzację, montaż dźwięku czy efekty specjalne.
Mam nadzieje, że Goggins otrzyma nagrodę, wypadł świetnie w roli ghula.

Szkoda, ze Wieska nie zekranizowali z rownie duza dbaloscia o szczegóły i lore :(

Najgorzej że oparli się na książkach ze świata gry, zamiast na materiale od CDPR

Nie wiem czy to zart, o ksiazkach na podstawie gry, czy nie :D
Ale z ksiazek smialo historie mogli czerpac, a z gier wyglad i kreacje swiata, postaci i potworow. Taki miks dobrze by zrobil, tym bardziej, ze gra lepiej znana niz ksiazki Sapkowskiego w swiecie. Serialowy fallout wyglada jak gra i to jest gigantyczna zaleta.