Entuzjasta buduje niestandardową kartę graficzną na archaicznym GPU 3dfx, z portami DVI i HDMI

Oto ciekawy projekt typu „zrób to sam”, polegający na odświeżeniu karty graficznej ze starym układem 3dfx. Jednoosobowe przedsięwzięcie pozwoliło dodać obsługę gniazd DVI, HDMI oraz kilku innych ciekawych opcji.

tech

Arkadiusz Strzała19 kwietnia 2024

Źrodło fot. Oscar Barea, X

Czy zastanawialiście się czasem, jak trudnym procesem jest zaprojektowanie karty graficznej? Oscar Barea to człowiek, który mógłby Wam o tym wiele opowiedzieć. Zamiast zamówić kolejnego RTX-a lub Radeona w sklepie, uruchomił on oprogramowanie projektowe, włączył stację lutowniczą i zaprezentował na platformie X efekty swojej pracy. Od razu zaznaczam – jego dzieło nie uruchomi może Starfielda, ale i tak jest godne podziwu.

„Skonstruowałem kartę graficzną”

Sam procesor graficzny nie jest dziełem elektronika, wykorzystał on układ VSA-100 od 3dfx. Był on wykorzystywany m.in. w kartach graficznych Voodoo 4 4500 i Voodoo 5 5500. Zmodyfikował za to w zasadzie całą resztę, czyli obwody płytki drukowanej.

Zrzut ekranu z programu Eagle podczas projektowania układu połączeń elektrycznych w karcie graficznej. Źródło: Oscar Barea, X

Karta graficzna oparta na GPU od 3dfx zyskała m.in. obsługę portu HDMI i DVI. Choć takie możliwości posiada dopiero jedna z późniejszych aktualizacji, bo warto wiedzieć, że w toku projektowania powstało kilka płytek. Na początku wiele starań Oscar Barea musiał włożyć, aby karta graficzna w ogóle zaczęła działać. Każdy kolejny prototyp był coraz bardziej zaawansowany.

Gotowy projekt płytki PCB karty graficznej, jeszcze bez zamontowanych podzespołów. Źródło: Oscar Barea, X

Gotowa karta graficzna oparta na GPU 3dfx z gniazdem HDMI i DVI. Źródło: Oscar Barea, X

Wydajność tego układu raczej jest mocno niedzisiejsza, to projekt wygląda na wykonany przede wszystkim dla frajdy i zdobycia cennych doświadczeń. Na pewno ciekawą opcją jest możliwość przełączania się pomiędzy ilością pamięci – 32 MB lub 64 MB. Autor projektu pokazał m.in. uruchomioną grę Quake 3 w wersji demonstracyjnej. Karta podłączona została poprzez cyfrowe złącze, co na pewno przyniosło zysk jakości obrazu. Niestety pozytywny efekt mógł nieco zredukować mocno archaiczny monitor LCD, z którego autor korzysta.

Stanowisko rozruchu skonstruowanej przez siebie karty graficznej. Źródło: Oscar Barea, X

Jak widać, karta graficzna działa, choć jej wydajność pozwoli jedynie na granie w tytuły retro. Źródło: Oscar Barea, X

W zasadzie każdy z Was może stworzyć swoje własne, profesjonalnie wyglądające urządzenie elektroniczne. Jego wykonanie zaczyna się na ogół od projektu w oprogramowaniu EDA (Electronic Design Automation), takim jak np. Eagle lub EdwinXP. Istnieją także bezpłatne, lecz mniej rozbudowane alternatywy, jak KiCad. Te programy pozwalają na opracowanie całej części projektowej. Najpierw polega to na zaprojektowaniu obwodów urządzenia oraz przetestowaniu jego działa w sposób wirtualny – większość płatnych EDA posiada dość wiarygodne symulatory.

Kolejny ważny moduł służy do wytyczenia ścieżek na reprezentacji projektowanej płytki PCB. Wykorzystuje się w tym procesie stale aktualizowane biblioteki istniejących obudów podzespołów elektronicznych. Finalnym rezultatem działania oprogramowania jest specjalny plik, np. w formacie Gerber. Teraz możemy skorzystać z usług polskich wytwórców płytek PCB (np. gdańskiej firmy Satland). Korzystając ze strony www wybieramy parametry płytki (m.in. rodzaj laminatu), przesyłamy wygenerowany plik Gerber i potem czekamy na wykonanie oraz przesyłkę. Z reguły trwa to tydzień lub dwa. Ten czas możemy poświęcić na zamówienie wszystkich wymaganych podzespołów, których wygodny listing także poda nam oprogramowanie. Gdy płytka już zostanie nam dostarczona, pozostaje montaż – chwytamy lutownicę lub włączamy stację lutowniczą hot-air, zależnie czy stosowaliśmy montaż przewlekany, czy powierzchniowy.

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

POWIĄZANE TEMATY: tech karty graficzne ciekawostki oldskul / retro technika

Arkadiusz Strzała

Swoją przygodę z pisaniem zaczynał od własnego bloga i jednego z wczesnych forum (stworzonego jeszcze w technologii WAP). Z wykształcenia jest elektrotechnikiem, posiada zamiłowanie do technologii, konstruowania różnych rzeczy i rzecz jasna – grania w gry komputerowe. Obecnie na GOL-u jest newsmanem i autorem publicystyki, a współpracę z serwisem rozpoczął w kwietniu 2020 roku. Specjalizuje się w tekstach o energetyce i kosmosie. Nie stroni jednak od tematów luźniejszych lub z innych dziedzin. Uwielbia oglądać filmy science fiction i motoryzacyjne vlogi na YouTube. Gry uruchamia głównie na komputerze PC, aczkolwiek posiada krótki staż konsolowy. Preferuje strategie czasu rzeczywistego, FPS-y i wszelkie symulatory.

Wynalazca stworzył podgrzewacz solarny, który ma produkować 3000 litrów ciepłej wody bez użycia prądu

Aston Martin nie daje się modzie na elektryki i mikrosilniczki, tworzy nowy silnik V12

Jak zrezygnować z Amazon Prime?

Najpierw zrobiły to Indie, teraz Stany Zjednoczone pokrywają swoje kanały irygacyjne panelami słonecznymi

Koty i róż. Tak prezentuje się wyjątkowo uroczy RTX 4060