A ludzie narzekają że nie ma roboty dla studentów bez doświadczenia zawodowego.
Via Tenor
Następnie Pasini miał zająć się indywidualnymi rozmowami z pozostałymi inżynierami. Każdy z nich otrzymał zadanie przedstawienia projektów, nad którymi pracuje Jak podaje Business Insider, inżynierowie od adnotacji danych są odpowiedzialni za etykietowanie, kategoryzowanie oraz kontekstualizowanie danych, co pozwala Grokowi „lepiej rozumieć świat”.
Ezy: "Ucze Groka kochac elona i trumpa i besztac LPG" -->
Takie akcje dzieją się w coraz większej ilości firm. Zwalniani są na rympal. Najpierw lecą konsultanci (najważniejsi ludzie, którzy ciągną projekty), potem wprowadzają pracę z biura (zwalniają się ambitni pracownicy wewnętrzni sami)
To chyba jakiś młody geniusz, skoro w wieku 20 lat szkoli innych inżynierów. Prawda?
Strasznie ryzykowny człowiek. Mając tyle pieniędzy w sumie się nie dziwię, że sprawdza limity i „co się stanie” ;P.
A ludzie narzekają że nie ma roboty dla studentów bez doświadczenia zawodowego.
IMO:
W jakimś wywiadzie Musk mówił, że dla niego nie liczy się wykształcenie czy wiek, ale umiejętności, i zdolności mentalne.
I jakoś się to sprawdza w jego firmach, mimo niedowierzaniu ludzi, że tak można.
Tylko, że dotychczas korzystał z ludzi doświadczonych, a dopiero od niedawna zaczął świrować. Obecnie rząd USA przywraca pozwalnianych przez Muska ludzi, bo baran potrafił zlikwidować działy, a nawet agencje, ale nie wpadł na to, że ktoś te zadania musi wykonywać.
I jakoś się to sprawdza w jego firmach
No zwlaszcza w Tesli, ktora szoruje po dnie.
A jedyna jego firma, ktora dzial dobrze zatrudnie specjalistow, bo inaczej sie nie da.
Musk to kretyn, co doskonale widac za kazdym razem jak sie odezwie, i co doskonale widac po stanie jego przedsiewziec, gdy zaczyna nimi osobiscie kierowac.
Znakomita wiekszosc ludzi wyrzuconych przez jego DOGE zostala juz dawno zatrudniona ponownie, a sady sa zapchane pozmawmi o niesluszne i niezgodne z prawem zwolnienia.
GREJT DZOB.
No zwlaszcza w Tesli, ktora szoruje po dnie.
redditowiec dal glos i jak zwykle musi gonic peron.
Jest dokladnie odwrotnie.
Najfajniejsze jest jak bardzo w gaciach ma lewactwo po ogloszeniu alternatywy dla wikipedii.
Bedzie znow placz a potem i tak okaze sie ze mial racje...
Pisalem ci juz, ze to ze cos tam napiszesz i potem probujesz powtarzac, nie czyni tego prawda.
https://www.npr.org/2025/07/23/nx-s1-5477374/tesla-earnings-july-2025-elon-musk
Predykcje na rok 25/26 sa jeszcze gorsze.
Cos jeszcze panie madry, czy czekasz az ci wysla link z bloga z 15stoma wyswietleniami a tymczasem wracasz do sliwowicy?
No i wciaz czekam na choc jeden post z normalna dyskusja a nie whataboutyzmem, ktoryn probujesz odwrocic uwage od swojej niewiedzy.
chlopie, firma samnochodowa z najwieksza kapitalizacja na swiecie, praktycznie bez dlugow porownujac do innych firm z branzy.
Z czym do ludzi, ze niby banka peknie? Czyli peknie tesli ale reszcie juz nie?
Predykcje? Czyje ? NPR? chyba sobie robisz jaja, albo nie masz pojecia co to jest
Cala branza samochodowa leci na pysk ale aktualnie o Tesli mowia ze szoruje? Jezeli tak mialoby byc, to pewnie na rynku zostalaby moze Toyota i ewentualnie BYD.
W samych US praktycznie nie maja konkurencji, i dlug 10 razy mniejszy niz ford czy gm.
Jak zwykle nie masz pojecia o czym piszesz.
Juz ci pisalem, odlacz reddita bo robia ci sieke z mozgu.
zawsze do uslug, nie wszystko napisza na reddicie i pochodnych, ponizej masz jeszcze pare danych:
market cap:
Tesla 1,450
Toyota 248.55
Byd 137.26
Przychod netto:
Tesla 5.88
Toyota 28.47
Byd 6
Zadluzenie:
Tesla 13.13
Toyota 256.27
Byd 7.2
Ojojoj ile się ekspertuff znalazło pod twoim komentarzem, a jakoś tak wychodzi że Musk z roku na rok jest coraz bogatszy.
IMO:
Przez chwilę Tesla miała problem wynikający z tego, że Musk wepchał się do polityki. Musk, póki co wyszedł z polityki, i problem z tym u Tesli się po części rozszedł, choć stracony wizerunek będzie pewnie trzeba odnawiać latami.
Reszta problemów Tesli, to trend na światowym rynku motoryzacyjnym, i ogólnie technologicznym, gdzie chińskie technologie zaczynają zdobywać coraz więcej rynku, a nie problemy w samej Tesli. Chińczycy robią coraz lepsze auta, a co ważne, robią je taniej, i nawet takie z FSD.
"Michael Dunne z Dunne Insights przewiduje, że do 2030 roku Chiny będą produkować 36 milionów pojazdów rocznie, co stanowić będzie cztery na każde dziesięć samochodów wyprodukowanych globalnie."
https://www.money.pl/gospodarka/chinskie-samochody-coraz-grozniejsze-dla-zachodniej-konkurencji-7194809897982880a.html

Nie no nie ma bańki, gdzie tam bańka.
Przecież to jest normalne że firma która nie zarabia nawet 5% net revenue danej branży ma ~49% market capu.
To że mają 20x taki PE ratio co konkurencja to szczegół.
To wszystko dlatego że za moment będzie full self-driving, całe USA i EU przepełnione robo taxi i tesla semi, każdy będzie jeździł cyber truckiem za 30k$ a ci którzy szukają emocji do pracy śmigną roadsterem z zasięgiem 1000km.
Uwierzcie mi, Tesla to najlepsza firma, to wcale nie jest sztucznie napompowany balonik i gwarantuję że nigdy nie dupnie.
No jasna sprawa, taki VW ma przeciez net revenue 324.2 (prawie 1/4 tego drugiego wykresu) Ford 185 a glupia tesla tylko 92. Jedyna firma ktora goni Tesle w kwestii "banki" to ferrari.
Problem sie pojawia kiedy zaczynamy mowic o zyskach, bo sie okazuje, ze VW ma podobne do tesli przy totalnie roznych przychodach, tak wiec teoria o kijowym zarzadzaniu idzie sie walic, bo jak sie okazuje to tesla ma jeden z najlepszych wskaznikow efektywnosci.
A banka, no coz, pozyjemy zobaczymy. Na razie EU robi wszystko zeby zarznac europejski przemysl samochodowy, zobaczymy co bedzie w US ktore sie ocknely w ostatniej chwili i tam bardzo mozliwe, beda jezdzic po ulicach tesle, fordy i chevrolety, za to w europie BYDy i inne chinskie wynalazki.
Niemniej jednak, nawet w swietle "spekulacyjnych rewelacji" tesla po dnie nie szoruje, i raczej sie na to nie zanosi, natomiast wiele innych firm (jak stellantis chociazby) leci na oparach.
Problem w tym, że Tesla jest firmą, która nie istniałaby bez państwowych dotacji, bo działa głównie dzięki nim. Teraz ma problem, bo amerykański rząd wycofuje się z dopłat, więc Tesla idzie na dno. Niebagatelne znaczenie ma także legendarnie kiepska jakość produkowanych przez nią aut, które dosłownie rozpadają się w czasie jazdy. Chodzi m.in. o Cybertrucka, którego wszystkie sprzedane w USA egzemplarze musiały niedawno trafić do serwisów, bo odkryta w nich wada mogła prowadzić do wypadku.
A że Musk jest najbogatszy, to inna sprawa. Facet ma po prostu ogromny talent do wyciągania kasy z kieszeni podatnika. Za to firmami nie potrafi zarządzać, czego najlepszym przykładem jest Twitter, którego pociągnął na dno, w ciągu kilku lat obniżając jego wartość o 70% i czyniąc z niego ściek, pełny rosyjsko-prawicowej propagandy, teorii spiskowych i innych bredni.
no i kolejny festiw bzdur, już kiedyś pisałem na ten temat.
Tesla nie dostała większych dotacji niż niż konkurencyjne firmy a jej usterkowość w porównaniu z fordem na przykład jest bardzo niska.
Zanim się pierdnie o czymś, warto sprawdzić źródła a nie czytac wyłącznie nagłówki.
piszesz trochę rzeczy przestarzałe gościu, unowocześnij sie prosze https://www.money.pl/gospodarka/jeszcze-nikt-nie-byl-tak-bogaty-majatek-muska-przekroczyl-kolejna-bariere-7206408871533312a.html alcje tesli wystrzeliły jak rakieta już po dnie nie szorują.
trumpf, no to nie pierdź już więcej, bo faktycznie same bzdury wrzucasz, a w dodatku często sam nie rozumiesz co wklejasz i tylko się ośmieszasz. Usterkowość na poziomie Forda? Tesla Model 3 zajmuje jedne z ostatnich miejsc w raporcie niezawodności TÜV, gdzie duży odsetek pojazdów w wieku trzech lat nie przechodzi przeglądu z powodu poważnych usterek. I to mają być mało awaryjne samochody? Idź już stąd i nie bredź już więcej, bo jak wszyscy wiemy, nie masz pojęcia o czym piszesz.
Artykuł jest bez sensu, brak kluczowej informacji, że wyrzucono "generalistów" (ludzi od wiedzy ogólnej), a zatrudnia się "specjalistów" (medycyna, programowanie, itp.). A co do stażu... Nie ma przecież nikt długiego stażu w AI, a młodzi uczą się nowych rzeczy najszybciej. 500 osób miało być zwolnionych, 1500 docelowo zatrudnionych.
Nie jest i ta bańka AI za chwilę "pęknie". Ale nie pęknie w taki sposób, że AI zostanie wywalone całkowicie do kosza (bo w konkretnych zastosowaniach ma przecież rację bytu), tylko zejdzie do roli obsługi żmudnych zadań drugorzędnych. Anegdotka - ostatnio zaczęliśmy u siebie projekt, gdzie jedną z wytycznych negocjowaną przez naszego PM-a i klienta był zapis, że żadna linijka kodu NIE MOŻE zostac wygenerowana przez agenta AI. Oczywiście zapis jest mimo wszystko trudno weryfikowalny i jest bardziej dżentelmeńską umową, ale pokazuje że klienci i użytkownicy zaczynają dostrzegać to, że AI nie jest nieomylne i wolą raczej żeby ich projektami zajmowali się profesjonaliści, a nie prompterzy AI. Wewnątrzfirmowo również był "boom" na wszelkiego rodzaju agentów i próbowano to wciskać we wszystkie działy, ale aktualnie ograniczono AI do żmudnych zadań drugorzędnych.
Ja podzielam tą opinię. AI to fajne narzędzie, ale narzędzie, które przede wszystkim zautomatyzuje żmudne drugorzędne procesy, szczególnie te, których nie da się zautomatyzować prostym skryptem if-then. U mnie w firmie jest jeszcze etap zakochania w AI i próba wciskania tego gdzie się da, choć jednocześnie są obawy, gdzie te dane są przetwarzane.
Sam korzystam, ale zwykle do wyplucia pierwszego draftu jakiegoś kodu albo nakierowania gdzie w istniejącej dokumentacji znaleźć jakąś informację. Dla mnie to taki upgrade z googla i stackoverflowa. Nic więcej.
Słucham ostatnio pewnego podkastu technologicznego, gdzie o bańce AI mówi się też w kontekście startu-upów bez dochodów, bez planów jak te dochody uzyskiwać, bez sensownego value proposition, a wycenianych już na >100 mld usd.
U mnie w firmie jest jeszcze etap zakochania w AI i próba wciskania tego gdzie się da, choć jednocześnie są obawy, gdzie te dane są przetwarzane.
Będzie tak pewnie do pierwszego dużego fuckupu. U mnie nie przekonało nikogo nawet to, że często wydłużało mi to robotę. Nie miałem odwagi puścić na test/prod niczego, czego nie byłem pewien w 100%, a wiadomo jak to jest z nie swoim kodem, który dodatkowo często był po prostu źle napisany. Swoje robił, ale jakość kodu... tragedia.
"Pomógł" dopiero konkretny fuckup w innym zespole, po czym dyrekcja odpowiedzialna za forsowanie AI w firmie rakiem wycofała się ze swoich wytycznych i ograniczyła możliwość wykorzystania AI do zadań niekluczowych. Nawet zewnetrznych e-maili nie można już generować, bo klienci skarżyli się że nie traktujemy ich poważnie (tak, widać czy e-mail został wygenerowany czy napisany przez człowieka). Tak więc aktualnie mamy 3 zasady:
- AI tylko na użytek wewnętrzny,
- tylko dla zadań niekluczowych,
- musi to zostać zweryfikowane przez człowieka.
ten Musk to jednak ma rękę do interesów.
Netflix w dół 4% po krytyce i masowym bojkocie, przełożyło się na 15miliardow
Zwolnil bo jakies dwa miesiące temu
jego wypowedzi na twitter to oczy przecierałem z e zdumienia. Tuskowi też sie oberwało, po kilku dniach sytuacje opanowano a teraz sie robi czystkę proste, przy okazji polecam
aplikacje na telefon czesto korzystam dużo cześciej niż z
Ja tam jestem pewien podziwu, że gości co przyjmuje tyle psychotropów i ozempicu dalej stoi na nogach, młody inżynier musiał udowodnić Elonowi, że żyjemy w symulacji i dostał posadę.
EDIT: i czemu redakcja milczy, że chce zbojkotować Netflixa, dodalibyście pikanterii, że wcześniej chciał kupić Fortnite i go usunąć i teraz rozważa to ponownie za usunięcie nazistwoskiego tańca z Peacemakera.
Musk po prostu jest narcyzem, który chce się otaczać ludźmi mówiącymi mu jako jest wspaniały. A kto w tej roli się sprawdzi lepiej niż młodziak, który nie ma realnego doświadczenia, a dostaje od Muska "szansę życia"?
Ciekawe jest to, że do roli właściwie managerskiej daje kogoś kto wygrał konkurs typowo techniczny. Ja im nie wróżę sukcesów. A motywacja w xAI musi nieźle szorować po dnie.
Bo ten człowiek - Elon Musk jest największym debilem na świecie. Wszystko czego się dotknie zamienia się w ruinę. Żałosna ameba umysłowa...
Miej firmę, zarządzaj nią jak chcesz bo jest twoja.
Ludzie dostają sraczki. SZOK! NIEDOWIERZANIE! TAK NIE WOLNO!
X KURKA D
Adriiano93 jak widać nie rozumiesz jak działa biznes. xAI nie jest wyłączną własnością Muska, bo ma wielu inwestorów, w tym m.in. Nvidię. Większościowym udziałowcem spółki jest fundusz inwestycyjny Madison Equity Premium Income Fund, który tak jak inni inwestorzy z pewnością wolałby, aby nieodpowiedzialny założyciel nie pozbawił ich kasy oraz szansy na zyski.
Benek nie pisz już nic. Ja wiem że musisz mieć ostatnie słowo ale pieprzysz takie banialuki że się mózg łasuje.
wiem że za chwilę wskoczysz z tekstem który stał się jakaś mantra, ale przeczytaj wątek od początku i przeanalizuj.
co do usterkowości tuv za bezawaryjne uważał zawsze samochody niemieckie i toyote i to się nie zmienia, wg consumer reports najbardziej usterkowum samochodem jest rivian a Tesle wyprzedza nawet vw
samochody pięcioletnie zdominowane są przez śmieciowe samochody od mg i alfy romeo jak również nissany i land rovera.
usterkowość Tesli jest przeciętna a w kwestii akcji serwisowych to ford mówi Tesli "potrzymaj mi piwo"
jak już korzystasz z czat got to rób to chociaż z głową.
Adriiano93 jak widać nie rozumiesz jak działa biznes. Co za gość, wszystko wie i wszystko rozumie… tymczasem charakteryzuje się niewielkim kapitałem kulturowym i ograniczonym dostępem do zasobów, co skutkuje mniejszą decyzyjnością w życiu. Czerpie info z netu, z którego pochodzi wszelka jego wiedza i informacje oczywiście niezweryfikowane. W sumie fajny przypadek.
To miło, że się tak trafnie scharakteryzowałeś. Widzisz, jak chcesz to czasem potrafisz napisać coś z sensem.
Już ustaliliśmy, że pisałeś wyłącznie o sobie, bo przecież ośmieszasz się nieustanie. A po polsku też jak widać nie potrafisz pisać, czego przykładem są twoje często jednowyrazowe komentarze. Rozumiem, że po prostu nie jesteś w stanie napisać niczego sensownego, co miałoby więcej niż jedno zdanie.