Drova – Forsaken Kin jawi się jako interesująca gra RPG akcji, utrzymana w mrocznej stylistyce. Twórcy zwracają uwagę na inspiracje kultową serią sprzed lat.
gry
Adam Celarek
2 czerwca 2023 13:46
Czytaj Więcej
Pixel arcik spoko. Gameplay spoko. Jeśli świat będzie taki jak myślę to zakup gwarantowany.
Wyglada strasznie.
2023 a dalej robią gry z grafiką 20x gorszą od gier robionych ponad 2 dekady temu, nieźle.
Grałem, aż ograłem wersję demo, która wystarczyła na trzy i pół godziny. Inspiracje Gothicem są wyraźne, zwłaszcza w kwestii umiejętności, bo te nie dosyć, że podobne do tych w Gothicu to do ich rozwijania również potrzebujemy nauczyciela. W dodatku gra nie jest wcale łatwa, nie prowadzi za rączkę. No i ten klimat!
Ciekawa jest też mechanika toksycznego eteru, która nie pozwala nam przeginać z przedmiotami leczniczymi.
Co najciekawsze - to jest jedna z tych nielicznych gier, gdzie na prawdę można poczuć, że rośnie się w siłę. W demie jest np. bestia, która jest swoistym mini bossem a do jej zabicia potrzebowałem wsparcia lokalnego myśliwego, a jakąś godzinę później miałem już ekwipunek dzięki któremu mogłem wojować z innymi takimi maszkarami jak równy z równym.
A tego co gorsze: cykl dnia i nocy - fajnie, że jest, ale dni i noce są za krótkie i zmieniają się za szybko, do tego fabuła nie jest jakoś porywająca.