Zapowiedziano zamknięcie oficjalnych serwerów Dread Hunger, czyli survivalowego hitu Steama z początku 2022 roku. Twórcy nie zostawią jednak graczy z niczym.
 
Fani gier multiplayer nie mają lekkiego życia. Nawet osiągnięcie przez daną produkcję wielkiego sukcesu nie oznacza wcale, że jej przyszłość jest bezpieczna. Najnowszym tego przykładem stało się survivalowe Dread Hunger.
Zamknięcie oficjalnych serwerów smuci, ale sam fakt, że autorzy pozwolą graczom stawiać własne, jest miłym zaskoczeniem. Fani większości porzucanych gier nie mogą na to liczyć, a tak Dread Hunger ma szansę na przetrwanie dzięki społeczności.
 
4

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.