Discord idzie w dobrą stronę i pomoże rodzicom uchronić ich dzieci
Discord umożliwi rodzicom kontrolowanie aktywności swoich dzieci. Najpierw jednak pociechy będą musiały wyrazić na to zgodę.

Family Center, ponieważ taką nazwę będzie nosić nowe narzędzie Discorda, mogliśmy usłyszeć już 2 miesiące temu, gdy było ono testowane. Zasady jego działania mają być niezwykle proste – rodzic będzie w stanie zobaczyć na jakich serwerach przebywa oraz z kim rozmawia jego dziecko. Cały proces odbędzie się za pośrednictwem cotygodniowego podsumowania lub dostępnego w każdej chwili pulpitu. Oczywiście rodzice pociech nie otrzymają możliwości przejrzenia ich rozmów, a to wszystko w trosce o prywatność dzieci.
To była wspólna decyzja
Do korzystania z Family Center wymagana jest obustronna zgoda, czyli nie tylko rodzica, ale również samego dziecka. Aby opiekun mógł kontrolować aktywność młodego użytkownika, będzie musiał poprosić go o kod QR.
„Gdy nastolatek zaakceptuje twoją prośbę o połączenie, Family Center przedstawi szczegóły jego aktywności na Discordzie w ciągu ostatnich siedmiu dni” - napisała firma w poście na blogu.
„Obejmuje to liczbę użytkowników, z którymi rozmawiali lub dzwonili, liczbę nowych znajomych, których dodali, oraz liczbę serwerów, na których aktywnie uczestniczą . Family Center nie będzie zawierało pełnego archiwum aktywności i będzie podkreślać jedynie aktywność występującą po zaakceptowaniu prośby o połączenie przez nastolatka”.
Zmiana stanowiska
Jest to niezwykle zaskakująca decyzja, ponieważ w 2021 roku Discord przekazywał, że tego typu funkcja nie pojawi się na platformie, ponieważ traktuje swoich użytkowników priorytetowo.
Być może na zmianę decyzji wpłynęły zdarzenia, kiedy to inne wielkie firmy były badane pod kątem negatywnego wpływu na nastolatków. Być może również niejednokrotne ostrzeżenia dla firmy sprawiły, że woli ona dmuchać na zimne.
Komentarze czytelników
Jerry_D Senator
"Do korzystania z Family Center wymagana jest obustronna zgoda, czyli nie tylko rodzica, ale również samego dziecka."
Już ja widzę jak będzie wyglądać ta obustronna zgoda.
- Ale ja nie chcę, żebyście mnie sprawdzali!
- Zgódź się.
- Mowy nie ma!
- Nie dasz zgody, to w ogóle nie będziesz z Discorda korzystał.
Wronski Senator

Discord idzie w dobrą stronę i pomoże rodzicom uchronić ich dzieci
Przed czym? Przed byciem debilami?
keeper_4chan Generał

Pomijając to, że Discord jest od 16lat.
sabaru Senator
Po pierwsze, sposób dostępu do konta dziecka przez rodzica jest skazany na porażkę bo jakie dziecko będzie chciało to zrobić. Po drugie rodzić musi się znać na tym żeby wiedzieć czy dany serwer jest ok. Bo co z tego że zobaczy na jakim serwerze siedzi skoro nie wie co on przedstawia, a już widzę jak dziecko będzie chciało to tłumaczyć. A po 3 to właśnie o treść wiadomości chodzi o czym dziecko pisze i z kim, a nie w jakim miejscu siedzi. A to będzie zablokowane. Więc wprowadzone zmiany nie mają najmniejszego sensu.
Wygląda to jakby Discorod poszedł na ugodę i się zgodził na kontrolę ale jednocześnie i tak nic z tego nie wynika.
zanonimizowany1218483 Generał
Jeden wielki zawirusowany syf.