Denis Villeneuve łamie własne zasady? Diuna 3 jednak jako część trylogii
Villeneuve nie miał na to wpływu. To decyzja studia i było to do przewidzenia. Tytuł książki jest dla studia nieakceptowalny z powodu propagandy WOKE. W dzisiejszych poprawnie politycznie czasach mężczyzna (w dodatku biały) nie może być mesjaszem. Gdyby główną bohaterką była kobieta to nie byłoby problemu, ale mężczyźni są toksyczni, więc żaden z nich nie może być zbawcą.
Przeczytałem całą serię Kronik Diuny Franka Herberta (poza tymi napisanymi przez jego syna, bo to jakaś abominacja). I tak dla większości Fremenów był mesjaszem, dla czytelnika niekoniecznie :)
Ile tak naprawdę znaczyli fremeni pokazał Leto II, ale to już inna książka..
Ja to wszystko wiem, czytałem książki. Co nie zmienia faktu, że książka nosi tytuł Mesjasz Diuny i odnosi się do Paula. To czy był on mesjaszem czy wręcz odwrotnie, nie gra tu żadnej roli. Po prostu jeśli ekranizują Mesjasza do tytuł filmu powinien być taki sam, bo w przeciwnym razie wprowadzają ludzi w błąd.
Moze i czytales, ale chyba nie zrozumiales.
btw. Ksiazki syna sa lepsze niz polowa ciagu Dune ojca. Przynajmniej nie odjezdza w jakies dziwne fetysze, a jak odjezdza to dlatego zeby pospinac dziwne seksualne jazdy ojca.
[1] - żartujesz, prawda?
przecież to jest czystko marketingowa decyzja - dużo latwiej im będzie sprzedać trylogię niż coś co przeciętny widz może pomylić ze spin-offem, latwiej też spiąć to w całość wizerunkowo, bo już reklamują to jako "Dune: Part Three".
a sam mesjasz będzie w filmie.
Właśnie to marketingowo wypada blado, coraz więcej studiów rezygnuje z numeracji, bo to zachęca więcej odbiorców. CD Projekt RED ukrył trójeczkę w Dzikim Gonie, bo na początku logo wyglądało inaczej. Jednak wydawcy uznali, że ukrywając trójeczkę więcej zarobią i mieli rację, bo gracz/widz pomyśli sobie muszę ograć/obejrzeć dwie poprzednie części by poznać fabułę, a nie chce mi się. Dlatego teraz z numeracji się praktycznie nie korzysta. Gdyby tytuł książki był inny np. "Dzieci Diuny" to gwarantuję ci, że nic by nie zmieniali, ale że jest Mesjasz to lewa strona może być bardzo oburzona, a przecież nie możemy nikogo urazić w poprawnie politycznych czasach.
a może to prawa katolicka strona byłaby oburzona, że ktoś używa mesjasza w tytule? :) ewentualnie prawa muzulmanska.
wymyśliłeś sobie problem, z którym dzielnie walczysz w komentarzach. no i ponownie, sam mesjasz będzie przecież w filmie, tego już woke nie dotyczy?
i skąd wziąłeś te historię o Wiedzminie? przecież gra nadal nazywa się Wiedźmin 3: Dziki Gon, po angielsku The Witcher 3: Wild Hunt.
Wlasnie mu pisalem wyzej, ze guzik z ksiazki zrozumial.
Trzeba miec niezle nie tak cos pod kopula, zeby uwazac ze to lewa strona bedzie miala cos przeciwko. Lewa strona ma na religie w sumie wy...ane kolego ezio.
Nikt sie nie obrazi.
No i tak jak pisalem, wogole zero zrozumienia ksiazki, ktora jest mega anty-"altright", przeciwko fundamentalizmowi religijnemu oraz ze celem Herberta bylo obrzydzic ludziom kult jednostki/mesjanizm.
Lewica przyjela by tytul "mesjasz" z otwartymi recyma, bo ksiazka mesjanizm potepia. I to mocno.
Tytul zostal zmieniony ze wzgledu na obecny klimat w USA ale PO PRAWEJ, nie po lewej stronie.
"Wraz ze zmianą swojego wizerunku, deweloperzy zdecydowali się także przeprojektować logo Wiedźmina 3, czego efekty możecie zobaczyć na obrazkach. Jest ono teraz bardziej minimalistyczne i nie akcentuje cyfry trzy w tytule. Zapewne nie jest to przypadkowy zabieg i ma on ułatwić promocję produkcji wśród nowych graczy, którzy nie zetknęli się dotychczas z serią."
To jasne, że brak akcentu na trójkę zachęca nowych odbiorców.
- jesteś głupi
- a nie bo to ty jesteś głupi
Książki przeczytałem i je zrozumiałem a jeśli ty twierdzisz inaczej to mogę odbić piłeczkę i powiedzieć że to ty ich nie zrozumiałeś, ale jest to bezsensu. Jeden będzie drugiemu uwłaczał. Po co? Szanujmy się i nie używajmy takich płytkich argumentów. Kultura naprawdę nic nie kosztuje, a zauważ że ja nikogo personalnie nie obraziłem w tym temacie. Wyraziłem tylko swoje zdanie co motywowało studio do zmiany tytułu filmu. Tylko tyle, a teksty typu przeczytałeś ale nic nie rozumiesz są płytkie i słabe a osoby kulturalne nie powinny się nimi posługiwać.
Pozdrawiam bardzo serdecznie
gdzie Redzi to przyznali? jakis cytat?
i masz w ogóle jakiekolwiek podstawy, żeby sądzić, że Mesjasz w tytule oburzalby lewicowe srodowiska? jakies realne podstawy, a nie "wydaje mi sie". jakis komentarz, artykul?
Pozdrawiam bardzo serdecznie
haha jest dokladnie odwrotnie niz pisze kolega ezio.
Jestem pewny ze tytul zostal zmieniony pod obecny klimat polityczny MAGA (i ich falszywa religijnosc, glownie chrzescijanska) w USA. Czyli pod prawa, a nie lewa strone.
Lewa strone (ta "WOKE") by ten tytul przyjela z radoscia, bo (zakladajac brak zmian w przeslaniu) ksiazki idea mesjasza, kultu jednostki itd... potepiaja.
jako przedstawiciel lewej strony powiem, ze NIGDY w życiu, nawet jakbym wypalił caly asortyment lokalnego sklepu, nie przyszloby mi do głowy stworzenie takiej sieci powiązań jak ezio w tym watku (bialy mezczyzna mesjasz!) i na 99% tak samo mialoby jakies 99.9% innych lewaków.
zwlaszcza biorac pod uwage przeslanie filmu.
serio, jestem zaskoczony, ze nawet w temacie o zmianie tytulu filmu pojawila sie jakas wojna kulturowa, bez absolutnie zadnych logicznych podstaw.
EDIT: w sumie tak pomyslalem, ze jednak oburza mnie tytul Superman...