Dla mnie początek gry był najlepszy. Spokojne spacery w deszczu, walka z terenem, używanie drabin i lin. Potem to już tylko jeżdżenie pojazdem z punktu A do B i przewożenie TON ładunku żeby budować drogi, żeby jeszcze częściej jeździć i widzieć więcej betonu zamiast pięknej przyrody.
W sumie to podsumowałem właśnie historię rozwoju cywilizacji...