Lovely Runner to tytuł, który interesuje miłośników koreańskich seriali. Sprawdzamy, czy popularne widowisko znajdziemy na platformie Netflix.
Lovely Runner to koreański serial, który cieszy się ogromnym zainteresowaniem. To, czy widowisko znajduje się w bibliotece popularnych serwisów, z pewnością interesuje wielu miłośników produkcji z Azji. Sprawdzamy, czy tytuł możemy obejrzeć w Polsce na Netfliksie lub w innym serwisie VOD.
Wszystko wskazuje na to, że Netflix zauważył, jaką popularnością cieszy się koreańska produkcja i postanowił zakupić ją dla swoich subskrybentów. Serwis potwierdził, że odcinkowe widowisko trafi na platformę 1 sierpnia. Nie mamy jeszcze pewności, czy serial będzie można obejrzeć także w Polsce, ponieważ w poście na Instagramie gigant serwisu zaznaczył, że dostępność serii w poszczególnych krajach może się różnić.
Polscy widzowie są bardzo zainteresowani nowym tytułem, fani koreańskich produkcji powinni więc być dobrej myśli. W serwisie Netflix w naszym kraju dostępna jest już Królowa łez, inna koreańska produkcja tvN, co dobrze wróży dostępności Lovely Runner w Polsce.
Lovely Runner to komedia romantyczna z wątkiem podróży w czasie. Serial powstał na podstawie powieści Tomorrow's Best Doong Doonga. Fabuła skupia się na bohaterce Im Sol, która ma szansę ocalić swojego idola, Ryu Sun-jae. Dziewczyna cofa się w czasie, aby uratować gwiazdora. Pomiędzy postaciami, które dzielił czas, rodzi się uczucie.
Pierwszy sezon liczy 16 odcinków. W głównych bohaterów wcielili się Byeon Woo Seok i Kim Hye Yoon. Poniżej zamieszczamy zwiastun widowiska, które do tej pory emitowane było na południowokoreańskim kanale tvN.
Serial:Lovely Runner
premiera: 2024sci-fifantasydramatkomediatajemnica
Zakończony Sezonów: 1 Odcinków: 16
1

Autor: Pamela Jakiel
Redaktorka działu filmowego Gry-Online od kwietnia 2023 roku. Absolwentka filmoznawstwa i MISH Uniwersytetu Jagiellońskiego. Miłośniczka dzieł Romana Polańskiego, Terrence’a Malicka i Alfreda Hitchcocka. Woli gnozę od grozy, dramaty od komedii, Junga od Freuda. Tęskni za elegancją kina klasycznego i wciąż wraca do Bulwaru Zachodzącego Słońca. W muzeach tropi obrazy symbolistów, a świat przemierza gravelem. Uwielbia jamniki.