Cyfrowy dowód osobisty zyska wkrótce na znaczeniu
W połowie lipca w życie wejdzie ustawa o aplikacji mObywatel. Tego samego dnia cyfrowy dowód tożsamości znacznie zyska na znaczeniu.

Pod koniec maja sejm przyjął ustawę o mObywatel, na mocy której aplikacja mobilna wzbogaci się w nowe funkcje, a elektroniczne dowody będą teraz taktowane na równi z tymi fizycznymi. Kilka dni temu dokument został podpisany przez prezydenta. Dzięki temu ostatecznie wejdzie on w życie 14 lipca.
Co to właściwie oznacza z perspektywy obywatela? Ustawa reguluje to, w jaki sposób respektowane są elektroniczne wersje dowodów osobistych. Od dnia, w którym ustawa zacznie obowiązywać, cyfrowy dokument będzie mógł być wykorzystywany jako metoda identyfikacji naszej tożsamości praktycznie wszędzie. Jedynie w dwóch przypadkach będzie wymagana klasyczna wersja – podczas składania wniosków o nowy dokument tożsamości oraz podczas kontroli granicznych.
Elektroniczny dowód ma być ważny przez 5 lat od jego wydania. Weryfikacja tożsamości ma się odbywać natomiast na podstawie danych znajdujących się w Rejestrze Dowodów Osobistych i rejestrze PESEL.
Oprócz tego aplikacja wzbogaci się o szereg przydatnych funkcji, które sprawą, że mObywatel będzie o wiele przydatniejszą aplikacją. Wśród nich wyróżnić można m.in. możliwość posiadania cyfrowej wersji lokalnych dokumentów. Szczegóły na ten temat znajdziecie tutaj.
Więcej:Od 15 października Android się zmienia. Google wprowadza nowe zasady dla aplikacji
Komentarze czytelników
neXus Senator

Mam wątpliwa okazję czasem go stosować. Ustawa ustawą a w części urzędów pocztowych maja go w dupie...
Haszon Senator
No i świetnie, dzięki "wspaniałym fachowcom" z obecnego rządu, będzie wyciekało jeszcze więcej danych osobowych, tak jak w przypadku paszportów. Wyobraźcie sobie, że nie wiadomo od jak długiego czasu, każdy miał dostęp do danych paszportowych wszystkich polskich obywateli.
wytrawny_troll Generał

Idź do Remondisu mają wyprzedaż. Może coś wygrzebiesz. Nie dziękuj. Powodzenia.