Cyberpunk 2077 – lista rzeczy tylko dla dorosłych w grze
Pełna lista:
-Broń bez przemocy
-Używanie Narkotyków
-Broń z przemocą
-Przestępstwa bez aktów przemocy
-Opis spożywania narkotyków
-Uwłaczający język
-Werbalna agresja
-Ataki z użyciem przemocy
-Seksualne sceny
-Opis przemocy
-Narażanie na niebezpieczeństwo
-Widok zwłok
-Obrażenia ciała
-Wulgaryzmy
-Określenia związane z seksem
-Krew
-Opis używania narkotyków i przedawkowania
-seksualizacja
-Celowe ukazanie śmierci
-Prostyyucja
-Nagość
-Relacje seksualne
-Okaleczanie
-Intensywne relacje seksualne
-Samobójstwa
-Okrucieństwo
Praktycznie wszystko to miał Wolfenstein New Colossus (może poza samobójstwem) i nikt jakoś nie przeżywał tego tak, by robić o tym newsa :D
No i gdzie ta lista? Czemu jej nie opublikowaliście?
Tak swoją drogą to ciekawi mnie jak Redzi potraktują sceny seksu w kontekście tego, że CP2077 to gra AAA.
Ciekawe czy dostaniemy podobnie jak w Wieśku 3 bezpieczne "od pasa w górę", czy też ekhem... pokażą, że mają jaja.
Niby gry są już dojrzałe i celują w dorosłego odbiorcę(wiem, generalizuję), ale ciągle nagość, seks, etc. to jedno wielkie tabu.
Jeśli gra chce być dobra we wszystkim, to nie będzie dobra w niczym.
A może by tak dodać emocjonującą walkę, której próżno szukać w Wiedźminie 3?
W tym ostatnim 'sceny seksu' to i tak była tragedia po pikantnej dwójce
No i gdzie ta lista? Czemu jej nie opublikowaliście?
Pisanie newsa i odsyłanie do obcej strony, żeby faktycznie tego newsa poznać jest łagodnie mówiąc przejawem lenistwa.
Widac, ze sie auto nie przylozyl xD. Bo jakby sie przylozyl to by sobaczyl, ze dwa punkty sa zdublowane
No i coś jest na tej liście czego nie ma w 90% gier "dla dorosłych"? W każdej grze jest piu piu, nagość (ale taka żeby nic nie było widać), wulgaryzmy, agresja, prochy czy krew.
A jak już napisał wyżej squaresofter w W3 sceny seksu to był widoczny downgrade w stosunku do W2 więc żeby się nie okazało że w Sajberpanku będzie jeszcze gorzej. Hurr durr gra dla dorosłych ale sceny seksu jak dla dzieci.
Co do scen seksu, to wydaje mi się, że Wiedźmin 3 się praktycznie nie różnił pod tym względem od drugiej części (przynajmniej nie pamiętam różnic). Przynajmniej w grach CDPR nagość to nie tabu i nie boją się pokazać kawałka ciała jakby to było nie wiadomo co.
Co do piu piu to jestem ciekaw, czy nadal wygląda to tak jak na tym gameplayu, który nam kiedyś pokazano, bo jak tak to szkoda, bo nie czuć w tym mocy pukawek. Jedynie dobrze, że możliwe jest rozczłonkowanie przeciwnika, chociaż taka "moc" w tym strzelaniu została.
Wydaje mi się, że jeszcze w grach rzadko występuje okrucieństwo, ale w tej formie, że kogoś się torturuje jak np. w GTA V, ale na tym mi akurat jakoś nie zależy.
Co do scen seksu z W3 to niestety ale źle pamiętasz. W W2 było kilka różnych animacji i były ujęcia poniżej pasa natomiast w W3 była tylko 1(!) animacja na całą grę i widoki tylko od pasa w górę.
No cóż - widać, że wybrałeś Triss. W ścieżce z Yennefer był jeszcze jednorożec :P.
Pełna lista:
-Broń bez przemocy
-Używanie Narkotyków
-Broń z przemocą
-Przestępstwa bez aktów przemocy
-Opis spożywania narkotyków
-Uwłaczający język
-Werbalna agresja
-Ataki z użyciem przemocy
-Seksualne sceny
-Opis przemocy
-Narażanie na niebezpieczeństwo
-Widok zwłok
-Obrażenia ciała
-Wulgaryzmy
-Określenia związane z seksem
-Krew
-Opis używania narkotyków i przedawkowania
-seksualizacja
-Celowe ukazanie śmierci
-Prostyyucja
-Nagość
-Relacje seksualne
-Okaleczanie
-Intensywne relacje seksualne
-Samobójstwa
-Okrucieństwo
Praktycznie wszystko to miał Wolfenstein New Colossus (może poza samobójstwem) i nikt jakoś nie przeżywał tego tak, by robić o tym newsa :D
Tak swoją drogą to ciekawi mnie jak Redzi potraktują sceny seksu w kontekście tego, że CP2077 to gra AAA.
Ciekawe czy dostaniemy podobnie jak w Wieśku 3 bezpieczne "od pasa w górę", czy też ekhem... pokażą, że mają jaja.
Niby gry są już dojrzałe i celują w dorosłego odbiorcę(wiem, generalizuję), ale ciągle nagość, seks, etc. to jedno wielkie tabu.
Nagość i seks są tabu w dzisiejszych grach? Dosyć absurdalna teza.
Dzisiejsze gry traktują te aspekty dość swobodnie, co nie oznacza że trzeba od razu robić z wszystkich gier pornosy.
Ta, dlatego R* dostaje piany na myśl o modach typu hot coffie, a Square w FF15 wręcz zakazało nude modów, przed premierą wersji na PC...
Nagość i seks są tabu w dzisiejszych grach? Dosyć absurdalna teza.
Jaka absurdalna teza? Oczywiście że to tabu. W grach można się bawić w terrorystę mordującego niewinnych ludzi ale nagość i seks to już za dużo. Dlatego mamy chmurki zasłaniające tyłek i "sceny seksu" takie żeby nic nie było widać. Wyrywanie flaków - good, goła pierś - bad. To jest dramat po prostu.
Już się boję co się będzie działo jak Subverse wyjdzie, jak ta gra zostanie zjechana.
Akurat JohnDoe666 ma rację, nagość i seks nie jest już dzisiaj tematem tabu. Kiedyś w miarę tak, w latach 80 i 90, stąd chociażby popularność serii Leisure Suit Larry. Dzisiaj już na nikim nie robi wrażenia widok piersi, czy kawałka tyłka (no może poza Sony).
To, że jest to w takiej delikatnej formie robione, to już zupełnie inna dyskusja. Jakby nie patrzeć to gry największych twórców są bardziej kontrolowane niż chociażby filmy czy książki, także tutaj nie ma co liczyć na jakieś pikantniejsze sceny, a nawet stylistyka gore jest odpowiednio tonowana by nie wywoływać większych kontrowersji. Oczywiście są wyjątki, jak chociażby seria Mortal Kombat, ale wielu twórców nie chce sobie robić problemów przed premierą.
Oczywiście że to tabu. W grach można się bawić w terrorystę mordującego niewinnych ludzi ale nagość i seks to już za dużo.
Ameryki nie odkryłeś, tylko że to nie kwestia gier. Dokładnie te same ograniczenia dotyczą filmów, seriali, teledysków. Wynika to z systemów prawnych poszczególnych krajów i o ile wydawca gry nie chce robić innej gry na każdy rynek to musi z pewnymi rzeczami przyfolgować.
Swoją drogą to nie rozumiem czemu komuś tak bardzo zależy żeby oglądać w grach te dyndające wory i jeszcze argumentować "to że developer nie robi ze swojej gry festiwalu parówek to znaczy że mnie traktuje jak dzieciaka".
tu nie chodzi o to, że ktoś chce oglądać dyndające parówy czy nie, tu chodzi o to, że gra jest od 18 lat a dalej próbuje traktować ludzi jak dzieci
No właśnie cały problem w tym że w mniemaniu twoim i ludzi o podobnych poglądach "traktowanie ludzi jak dorosłych" oznacza jajca na ekranie. Nikt nie mówi o tym że gra dla dorosłych powinna poruszać trudne problemy społeczne, że powinna skłaniać do przemyśleń które są trochę za trudne dla młodszego widza, że powinna pokazywać świat mniej jednoznacznym i czarno/białym.
Niiiiieeeeeee, walić to... Gołe baby z nogami "za piętnaście trzecia" żeby było wszystko widać i pindole na wierzchu, to jest to co definiuje dorosłego gracza.
Ja jednak wolę żeby pornograficzne ukazanie seksualności pozostało tam gdzie jego miejsce czyli w pornosach.
Gry poruszające trudne problemy społeczne i inne rzeczy które wymieniłeś istnieją i jest ich wiele. Nikt o tym nie mówi, bo po prostu z tym problemu nie ma.
Za to pokazanie genitaliów dla każdej innej gry, która nie jest porno to spory problem. Dlatego o tym się mówi.
Za to pokazanie genitaliów dla każdej innej gry, która nie jest porno to spory problem. Dlatego o tym się mówi.
A nie dociera do ciebie że pewnych rzeczy się nie pokazuje, lub pokazuje w bardziej wysmakowany sposób właśnie dlatego że to NIE JEST PORNO?
To że gra jest przeznaczona dla dorosłego gracza i można w niej pokazać wszystko to wcale nie oznacza że trzeba to robić. Ja wiem że po niektórych można się spodziewać reakcji w stylu:
Yhe, yhe, yhe, pa Seba wyszed spod prysznica z pindolem na wierzchu, zara bedzie młucił tą rozwaloną na łóżku, ale super giereczka yhe, yhe,yhe.
Natomiast umówmy się, studia mające jakąś renomę i markę nie chcą celować w taki kontent, bo można tą swoją renomę łatwo stracić i trafić do worka z twórcami drugiego Postala czy jakichś tam porno gierek za 5 zł z najciemniejszych dziur w internetach.
A do ciebie nie dociera, że pokazanie nagości nie musi się od razu wiązać z seksem i porno?... Co, jak ty się w domu rozbierasz to tylko do ruchania? Właśnie z takim podejściem jak twoje trzeba walczyć, bo to jest właśnie to dziecinne podejście o którym mówię.
A do ciebie nie dociera, że pokazanie nagości nie musi się od razu wiązać z seksem i porno?
Nie odwracaj kota ogonem. Nie mówimy tu o ukazaniu nagości jako takiej, ta pojawia się w każdej grze CDP Red. Przez cały czas mówisz o wywalaniu na wierzch genitaliów i twierdzisz że ich brak jest traktowaniem gracza jak dziecko.
Co, jak ty się w domu rozbierasz to tylko do ruchania?
...i pod prysznic, czasem 2 w 1 jak się poszczęści.
Właśnie z takim podejściem jak twoje trzeba walczyć, bo to jest właśnie to dziecinne podejście o którym mówię.
Ja staram się doceniać grę bez względu na to czy ukazuje nagość czy nie. Wolę jeśli ukazana w grach seksualność jest ukazana ze smakiem, ale nie będę płakał jeśli w grze pojawi się bardziej kontrowersyjna scena nagości. Po prostu nie uważam tego za konieczność w grach dla dorosłych, nie uważam że twórca w ten sposób ma obowiązek mi udowodnić że traktuje mnie jak dorosłego.
Ty z kolei zdajesz się być urażony że nie widziałeś w Wiedźminie jajec Geralta bujających się pod bladą dupą. Która postawa jest bardziej dziecinna? No cóż, ja mam swoje zdanie na ten temat ale każdy niech ocenia jak chce.
"ale nie będę płakał jeśli w grze pojawi się bardziej kontrowersyjna scena nagości." No i właśnie o to się rozchodzi calutki ten temat i to z czym ja osobiście mam problem. Bo też mnie trochę opatrznie zrozumiałeś.
Bo Ty jesteś (wg tego cytatu powyżej), że tak powiem normalny, pojawi się, wywalone, nie pojawi się też wywalone. I ja mam tak samo. I wydaje mi się, że większość ludzi tak ma. Tylko ja mam straszny problem z tym, że jak się pojawi, to jest wielu ludzi, którzy właśnie będą płakać z tego powodu. Będą tworzyć jakieś porąbane tematy na redditach, wrzucać posty na ista i generalnie jechać po firmie bo w grze jest kawałek fujarki a gra jest 18+. I przez takich ludzi właśnie, niektórych rzeczy w grach zwyczajnie nie zobaczysz, mimo, że by idealnie pasowały. A nagość jest tu po prostu najczęstszym przykładem.
Mógłbym nawet zrozumieć twój punkt widzenia tylko tyle że pojawia się jeden problem. Nie rozumiesz tego że gry to nie sztuka ani filmy czy cokolwiek innego co podchodzi pod popkulturę. Teoretycznie znaczna większość ludzkości nadal tego nie rozumie i w sumie nie ma w tym nic dziwnego... bo to dopiero nadejdzie ale tak skupiając się na tym co mamy dzisiaj. Jest sobie gra tak...? Jej celem i rolom dla Ciebie mogą być rzeczy i kwestie najróżniejsze. Liniowa przygoda, otwarta zabawa albo jakaś prosta i skoczna platformówka. Do wyboru do koloru multum gatunków. Natomiast u podstaw gra polega na interakcji i pobudzeniu twojej wyobraźni. Nie bez kozery tak popularne są otwarte światy albo jakieś wybory fabularne możliwości co do otwartej rozgrywki i tak dalej. Innymi słowy... gry powinno się traktować jak sztuczne światy bynajmniej te które na takie miano zasługują.
Chociażby RDR2... i teraz tak masz realistyczne polowanie na zwierzęta. Możesz sobie kogoś po obrażać albo z kimś pogadać... możesz kogoś porwać albo zabić. Zmienić sobie konia, kurtkę czy kapelusz. Pójść się wykąpać... albo pozbierać kwiatki i przycupnąć na łące gdyby było miejsce na padzie na taką interakcje ale nie ma to poczekajmy do pewnego interfejsu. Innymi słowy nie nazwiesz takiej gry sztucznym światem? Walić historie... upragnionym szczytem będzie sytuacja gdzie wyreżyserowane dzisiejsze historie będą tworzone przez zaawansowane ai w czasie rzeczywistym a nie przeszłym. Te wszystkie skrypty i ograniczenia kiedyś będziemy mogli przezwyciężyć.
I teraz tak... skoro tak wiele mogę skoro to sztuczny świat taki inny od mojego inne realia i czas. Nawet jeżeli nie jestem sobą... jeżeli nie obowiązuje mnie prawo (możesz w niejednej grze mordować do woli) czy chociażby ludzka opinia to czy nie powinienem móc poswawolić?
Seks oczywiście to tylko drobnica w całym mule tego tematu... bo sednem jest to żebyś mógł tam po drugiej stronie robić wszystko co tutaj oraz to co ponad tutaj... ale kuriozum jest fakt że z niezrozumiałych powodów kwestie najprostsze i najbliższe człowiekowi (kopulacja) to coś na co w grach miejsca przeważnie po prostu nie ma. Są gry które możesz traktować jak sztukę... są porywające historie i tak dalej. Nikt nie musi tam pchać na siłę nagości czy dwuznacznych stosunków. Natomiast są i gry zgoła odmienne od tego gdzie coś takiego jak barabara powinno być na porządku dziennym. Nie możesz kurna takiej gry nazwać pornosem równie dobrze można by co drugą grę wideo nazwać symulatorem zabijania.
squaresofter a Ty już wiesz jak będzie wyglądać walka? czy na podstawie kilku minut stwierdziłeś jak będzie wyglądać cała gra?
A jak dorzuci się jeszcze parę pozycji to nawet może uda nam się dogonić choćby GTA...
Słuchajcie,jest inna lista gdzie dodano liczbę plat w nawiasie i np nagości nie będzie poza piersiami i tyłkami niestety!! dobrze myślę?
W Nowej Zelandii też ocenili Cyberpunka https://register.classificationoffice.govt.nz/Pages/Screens/DDA/PublicationDecisionInformationPage.aspx
Dla mnie te kategorie wiekowe, to taka głupota jest... Chyba dobre tylko dla dzieci z USA,które są głupie, i piją domestos. Normalnie kategorie są w miarę normalne do 10 lat. Potem nie widzę sensu,żeby dziecko nie widziało krwi,kawałka pupy czy cycka. Jeśli chodzi o naprawdę brutalne sceny ,czy sceny seksu,to powiedzmy do 13 lat. Potem to nie ma sensu. Chociaż powiedzmy że od 11 lat, to już raczej dziecko widziało dużo gorsze rzeczy... Ja tam nie wiem,w wieku 7 lat poznałem gazetki erotyczne,chociaż już bardziej pornograficzne,znaleśliśmy je gdzieś w lesie rozrzucone. W wieku 8 lat wchodziło się na kanały takie i takie.Ktoś pamięta Rottern? czy jak ta strona z brutalnymi filmami i zdjęciami się nazywała? Oglądało się Happy Tree friends.Oczywiście jak miałem te 7-10 lat, to rodzice zasłaniali mi oczy, jak była jakaś scena seksu, nie mogłem oglądać horrorów czy bardziej brutalnych filmów.Potem to już normalnie oglądałem wszystkie brutalne filmy, filmy z seksem jeszcze trochę nie :D Grałem w GTA 3 w wieku 12 lat..i w inne takie gry.I nie wyrosłem na jakiegoś psychola,czy agresywnego człowieka. Jedyne odpały w moim mózgu, są spowodowane nie grami czy filmami, ale raczej ludźmi których się spotykało,i całej głupoty tego świata.
A teraz dzieci nie mogą do jakiegoś wieku oglądać krwi czy kawałka tyłka.... A już zasada,że seks od 15 ,ale porno od 18 to już magia XD
Ale kategorie wiekowe (PEGI) nie mają żadnych praw w pl. U nas te kategorie mają służyć tylko ostrzeganiu. Na przykład jeśli jakiś trzynastolatek będzie chciał kupić grę 18+, a sprzedawca nie będzie chciał chłopakowi sprzedać gry to łamie prawo.
"Wszystko wina innych, a ja niewiniątko" - jakie to typowe tłumaczenie na wszystko.
I jeszcze wymienialne!
Tylko ciekawe jak zabezpieczą przed "tą" zawartością dzieci i wprowadzą weryfikacje wieku bo sam znaczek "18" to niestety wciąż TYLKO znaczek. Jak jakiś 10 latek jest poza kontrolą rodzica idioty, to zwichnięcie psychy gwarantowane.
Może kiedyś to by zakrywało o podnoszenie tematu do rangi posta ale w dzisiejszych czasach te treści dla dorosłych to jest codzienność nie odstępstwo od normy
Przyjemność seksualna, Aluzje seksualne, Seksualizacja, Wykorzystywanie seksualne, Nagość, Prostytucja, Stosunki seksualne, Intensywne relacje seksualne
Szkoda ze nie ma BDSM i midget prn, nie zagram.
[link]
To znaczy że na konsolach gra przejdzie cenzurę? Coś tam kiedyś było że konsole mają tam jakieś swoje restrykcje pod względem zawartości +18. Była afera z GTA SA z tego co pamiętam.
Najważniejsze że pornhub zapowiedział że przed premierą gry pojawi się wersja filmowa na ich stronach :P :P. Druga sprawa nie przejdzie ta lista w Japonii Korei i Chinach. Ogólnie nie rozumiem też zamiar pokazywania tej listy ? W celach marketingowych ? Bo od tego są systemy oceniania gier komputerowych. Czy żeby pokazać jak ciężko muszą pracować żeby wprowadzić dany produkt do kraju. Bo każdy kraj ma inne wymagania.
Szczerze to taka lista tylko mnie nakręca na tą produkcje. Ponieważ jest to swego rodzaju potwierdzenie że dostanę produkt na miarę swoich oczekiwań... bynajmniej w kontekście ogólnego odbioru. Będzie ostra jazda bez trzymanki a nie beznadziejne kompromisy i łagodzenie niewiadomo czego!
Dzięki tym "kontrowersjom" kocham CDPR. Oni się nie dostosowują, robią to co chcą zrobić i pokazać graczom. Nie ma family friendly. Nie ma! To nie fortnite! ????
Jakieś to takie denerwujące się robi... to podkreślanie, że "dla dorosłych" skoro i tak każdy poniżej osiemnastki w to będzie grał.
Czy to się robi po to, by podjarać dzieciaków? Oczywiście, że tak! Taka gadka przecież kierowana jest do dzieciaków.
Jakoś z filmami nikt nie robi takiego szumu, mimo, że bywają o wiele bardziej brutalne niż jakakolwiek gra wideo.
Z filmami tak nie robią, bo w kinach dzieciaków zwyczajnie nie wpuszczają na filmy dla dorosłych, bez zgody opiekuna prawnego. Dostęp do gier +18 jest o wiele łatwiejszy, bo PEGI nie ma mocy prawnej w wielu krajach (np. u nas), i tak właściwie sprzedawca nie może odmówić sprzedania takiej gry 12 letniemu dziecku (no i większość rodziców nie wie czym jest PEGI lub inne oznaczenie wiekowe). Nie wspominając o sklepach cyfrowych.
Jest to zwykłe nagręcanie dzieciaków, bo wiadomo, że "zakazany owoc smakuje najbardziej". Zwykła psychologia, aby przyciągnąć dzieciaków, bo dla "dorosłych". Paradoks celowo wykorzystywany. Tyle.
no dziwne by było że grze gdzie jest przemoc bara bara i tak dalej była dla dzieci chociaż znając życie rodzice i tak im ją kupią by mieć święty spokój
Czyli praktycznie wszystko to co miał W3..