W Cities: Skylines 2 pojawić się ma funkcja znana z SimCity z 2013 roku. Wieść ta wywołała wśród społeczności niemałe zadowolenie.
Cities: Skylines 2 odkrywa przed nami coraz więcej tajemnic. W ostatnich dniach zaprezentowano m.in. pierwszy gameplay trailer wyczekiwanego city buildera. Wśród materiałów znalazł się obrazek (poniżej), który sugeruje, że w grze pojawi się bardzo przyjemna funkcja znana z SimCity. Wieść ta wywołała zadowolenie między członkami społeczności.
Jedna z grafik wyraźnie pokazuje, że pod drogami coś zostanie dodane. Chociaż nie ma oficjalnego potwierdzenia, o co dokładnie chodzi, to łatwo domyślić się szczegółów.
Co to dokładnie oznacza? Odpowiedź jest prosta. W Cities: Skylines 2 nie będziemy musieli tworzyć osobno dróg oraz rur wodociągowych. Zamiast tego wszystko zbudujemy za jednym pociągnięciem myszki. Chociaż może się to wydawać drobnostką, tak naprawdę jest to ogromne ułatwienie.
Oczywiście nie wszystkie drogi będą połączone z przewodami. Społeczność bez problemu dostrzegła, że taka sytuacja ma miejsce między innymi w przypadku autostrad.
Takie samo rozwiązanie zostało zastosowane w zapomnianym już SimCity z 2013 roku. Gracze zaczęli więc żartować, że Colossal Order zaczerpnęło jedyną dobrą rzecz, jaka znalazła się w produkcji Maxis. Sama po części się z tym zgadzam. Nie odmówię jednak ostatniej odsłonie kultowego cyklu city builderów znamion pomysłu na siebie. Budowanie zależności między miastami, modułowość budynków użytku publicznego czy też możliwość tworzenia dystopijnej metropolii (dodana w DLC Miasta przyszłości) to całkiem dobre pomysły. Niestety żaden z nich nie został w pełni wykorzystany, więc ich potencjał się zmarnował.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
12

Autor: Agnieszka Adamus
Z GRYOnline.pl związana od 2017 roku. Zaczynała od poradników, a teraz tworzy głównie dla newsroomu, encyklopedii i promocji. Samozwańcza specjalistka od darmówek. Uwielbia strategie, symulatory, RPG-i i horrory. Ma też słabość do tytułów sieciowych. Spędziła nieprzyzwoicie dużo godzin w Dead by Daylight i Rainbow Six: Siege. Oprócz tego lubi oglądać filmy grozy (im gorsze, tym lepiej) i słuchać muzyki. Największą pasją darzy jednak pociągi. Na papierze fizyk medyczny. W rzeczywistości jednak humanista, który od dzieciństwa uwielbia gry.